W przystawce był wykorzystany właśnie ser wędzony, który lubię baaaaardzo i chociaż w przepisie jest zwykły tłusty twaróg, to chyba w tej formie będę zawsze podawać go swoim gościom. Składniki …
Nigdy wcześniej nie spotkałam się z tym połączeniem, ale w miarę możliwości staram się szukać nowych smaków.
Pamiętaj, by wcześniej wyjąć farsz z lodówki i dopiero gdy osiągnie temperaturę pokojową, rozłożyć go na cieście francuskim i wstawić do nagrzanego piekarnika.
Dwa przepisy, w tym ten na śledzie z rodzynkami, wchodzą na bloga jako przepisy, do których chcę wracać, na tę chwilę to mój zdecydowany numer 2! Natomiast gościom bardzo smakowały …
Na godzinę przed planowanym czasem pieczenia mięso wyjąć z lodówki, by uzyskało temperaturę pokojową. Mięso natrzeć marynatą i odstawić na kilka godzin (a najlepiej na całą noc) do lodówki. Dodać …
Przygotowane wcześniej kawałki mięsa obtocz w marynacie i pozostaw w zamkniętym pojemniku w lodówce na kilka godzin lub na całą noc. Po usmażeniu kawałki mięsa ułóż na papierowym ręczniku by …
Może tym razem pokuszę się o dodanie podsmażonych pieczarek z cebulką, chociaż w tej wersji absolutnie niczego im nie brakowało 🙂
Pomysł zostaje ze mną na dłużej i z pewnością będę podawać je często, pasują w zasadzie do wszystkiego. Goście chętnie częstowali się, chrupiąc je w trakcie rozmowy, już nawet bez …
Pierś warto pokroić jeszcze drobniej, niż ja to zrobiłam – łatwiej jest lepić pierożki. Pokrojoną cukinię (lub pieczarki), paprykę oraz cebule poddusić na wolnym ogniu.
Przygotować sos: w misce wymieszać majonez z jogurtem greckim, chili, 3 łyżkami maggi i łyżką cukru. Gnieść rękami, aż puści sok, dodać łyżeczkę octu, wymieszać i odstawić na 30 minut.
Bardzo dobra sałatka z kurczakiem, ryżem i curry – specjał mojej przyjaciółki, która od lat przygotowuje właśnie tę sałatkę na nasze spotkania.
A żeby było zabawniej, przepis tak rozszedł się drogą pantoflową, że nie dostałam go ani od osoby, u której było przyjęcie, ani nawet od osoby, która ją ze sobą przyniosła, …
Oj, nie zliczę ile razy wracałam do tego dania podczas swojej diety u najlepszego dietetyka i trenera personalnego, z którym miałam przyjemność pracować – Wojtka Buczaka (KLIK!).
