Zdecydowana większość osób bierze prysznic raz na 24 godziny. Jeśli jednak ktoś chodzi na siłownię lub ma ciężką fizycznie pracę kąpie się 2 razy dziennie. Ten nawyk u osób dorosłych bierze się z okresu dojrzewania, kiedy to konieczne było codzienne branie prysznica.
Co na to naukowcy?
Specjaliści z Amerykańskiej Akademii Dermatologicznej rozwiązali zagadkę. Okazuje się, że wcale nie potrzebujemy tak częstych kąpieli. Mogą być one wręcz szkodliwe. Zgodnie z ich zaleceniami, dzieci między 6 a 12 rokiem życia powinny kąpać się 1-2 razy w tygodniu. W tym okresie życia rozwija się układ odpornościowy, który wzmacnia się, kiedy ma do czynienia z odrobiną brudu. Dla układu odpornościowego jest do swego rodzaju trening. Rzecz jasna, kiedy dziecko ubrudzi się błotem, czy czymkolwiek, brud należy zmyć. Jednak nie należy wkładać dziecka od razu do wanny pełnej ciepłej wody. Pełną i dokładną kąpiel należy wykonać 1-2 razy w tygodniu.
Co z dorosłymi?
Codzienne długie kąpiele w ciepłej wodzie z dodatkiem mydła bardzo źle wpływają na naszą skórę. Mydło nie tylko usuwa brud, ale wyciąga ze skóry jej naturalne olejki ochronne. Skóra staje się osłabiona i sucha. Jeśli nie ma takiej potrzeby nie powinniśmy kąpać się codziennie. Dodatkowo powinniśmy starać się, aby prysznic, czy kąpiel były jak najkrótsze. Włosy, aby ich nie osłabiać, warto myć co 2-3 dni.
