Uwaga: szybko znika ze stołu ;). Kruche ciasto: 400 g mąki pszennej 200 g masła, zimnego 1 żółtko 1 całe jajko 120 g cukru pudru opakowanie cukru wanilinowego ( 16 g ) 2 łyżki kwaśnej śmietany 12% lub 18% 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia szczypta soli Nadzienie gruszkowo - żurawinowe: 1 kg gruszek, najlepiej dość twardych ( około 600 g po obraniu ) 100 g żurawiny świeżej lub mrożonej sok z połowy cytryny 1 - 2 łyżki cukru 1 płaska łyżeczka mielonego imbiru 2 łyżki mąki ziemniaczanej Budyń: 2 opakowania budyniu śmietankowego lub waniliowego - opakowanie na 500 ml mleka 750 ml mleka 5 łyżek cukru W pierwotnym zamyśle miał to być placek tylko z gruszkami, jednak w związku z tym, że miałam dostęp do świeżej żurawiny, postanowiłam wykorzystać ją w tym cieście i muszę przyznać, że był to strzał w dziesiątkę! :). Obie części zawinąć w folię spożywczą i włożyć do zamrażalnika na około 2 godziny ( ciasto można przygotować wieczór wcześniej i włożyć do zamrażalnika na noc ). Nadzienie gruszkowo - żurawinowe: Gruszki obrać, wykroić gniazda nasienne i pokroić w kostkę, wymieszać z sokiem z cytryny. Większą część ciasta wyjąć z zamrażalnika i zetrzeć na grubych oczkach tarki na spód formy. Bez niej ciasto pewnie też wyszłoby smaczne, ale z takim kwaśnym akcentem jakim jest właśnie żurawina, ciasto nabiera charakteru i nie jest nudne. Wyrównać i lekko przyklepać, Piekarnik nagrzać do temperatury 180°C, na czas nagrzewania piekarnika blaszkę z ciastem włożyć do lodówki. Kruche ciasto: Mąkę pszenną wymieszać z cukrem, cukrem wanilinowym, proszkiem do pieczenia oraz solą. Na wierzch zetrzeć mniejszą część ciasta z zamrażalnika. Niezwykle smaczne połączenie soczystych gruszek i kwaśnej żurawiny, z delikatnym budyniem i kruchutkim maślanym ciastem. Na warstwie z gruszek równomiernie wysypać żurawinę. Ciasto piec w temperaturze 180°C przez około 40 minut.
