Składniki na około 15 – 16 drożdżówek: - 500 g mąki pszennej - 20 g drożdży - 325 ml mleka - 1 duże jajko - 50 g masła - 75 g cukru - 1,5 łyżeczki mielonego kardamonu - ćwierć łyżeczki soli Budyń: - 400 ml mleka - 3 żółtka - 60 g cukru - 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub 2 łyżeczki cukru wanilinowego - 1,5 łyżki mąki pszennej ( czubatej ) - 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej ( czubatej ) Ponadto: - 2 nieduże jabłka, najlepiej odmiany kwaskowej i miękkiej ( u mnie szara reneta ) Kruszonka: - 100 g mąki pszennej - 75 g masła - 60 g cukru - 8 g cukru wanilinowego Dodatkowo: - 1 jajko do posmarowania bułeczek Wykonanie: Ciasto: Zrobić rozczyn z drożdży; w tym celu pokruszone w miseczce drożdże rozetrzeć z 1 łyżeczką cukru. Wykonałam je na wzór słynnych norweskich skoleboller, czyli bułeczek z budyniem, lukrem i wiórkami kokosowymi, w których kluczową rolę odgrywa dodany do ciasta kardamon. Po tym czasie dnem szklanki lub nóżką kieliszka w każdej bułeczce zrobić wgłębienie, prawie do samej blachy ( ciasto w tym miejscu powinno być dość cienkie ). Podzielić na 15 – 16 równych części ( około 64 g każda ), które uformować w zgrabne kulki. Drożdżówki wyszły tak pyszne, że trudno się było od nich oderwać, a na samo wspomnienie ich smaku moje ślinianki zaczynają pracować na najwyższych obrotach ;). Wymieszać wszystko do połączenia i chwilę wyrabiać, następnie dodać roztopione masło i wyrobić gładkie, elastyczne ciasto ( wyrabiać przez kilka minut ), które będzie odchodziło od rąk i od ścianek naczynia. Budyń: Odlać około 100 ml mleka, dodać do niego żółtka oraz obie mąki i zmiksować na gładką, bezgrudkową masę. Wlać odrobinę letniego mleka, wymieszać ( rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany ), przykryć i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Dobrze wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( około 1,5 godziny ). Kawałki jabłek ułożyć na budyniu ( 2 – 3 kawałki na bułeczkę ). Ciasto będzie się kleić, ale starać się nie dosypywać więcej mąki ( ciasto po wyrośnięciu zmieni nieco swoją konsystencję ). Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach od siebie. Jabłka obrać, pokroić w ćwiartki, a każdą ćwiartkę na mniejsze cząstki.