Polecam Wam inne dyniowe przepisy: – puree z dyni – dyniowe latte – zupa krem z dyni – placuszki z dyni na słodko – muffiny dyniowe z figami – zupa dyniowa z pomidorami – dynia marynowana w occie – pieczona dynia futsu black – szakszuka z dynią – bruschetta z dynią – pasta z dyni i koziego sera DYNIOWE GNOCCHI Przygotowanie: 15 minut Ilość porcji: 2-3 Składniki gnocchi: – 300 g puree z dyni – 1 szklanka mąki pszennej + dodatkowa do podsypywania blatu – sól, pieprz Składniki masełko szałwiowe: – 50 g masła – szczypta soli – 1 płaska łyżka bułki tartej – 1/3 szklanki świeżych listków szałwii Przygotowanie: Puree przełóż do miseczki, dodając mąkę cały czas mieszając ciasto. Każdą z kluseczek lekko ugnieć aby stała się okrągła, a następnie za pomocą widelca lub specjalnej deseczki do gnocchi roluj delikatnie przyciskając, tak aby kluseczka lekko się wydłużyła i były w niej widoczne rowki. To ze jak macie gotowe już puree z dyni, przygotowanie gnocchi zajmie Wam 15 minut łącznie z ich gotowaniem. Tak może być, bo wszystko zależy od gęstości puree z dyni oraz samego gatunku dyni. Podane proporcje są idealne dla pieczonej dyni hokkaido bez skórki, kiedy pieczecie ją ze skórką (doskonale się do tego nadaje) i razem blendujecie to mąki jest zbyt dużo. Nie dodawaj jednak całej mąki od razu, może cię okazać, że jest jej zbyt dużo, jeśli Twoje puree było dość gęste. Nie używajcie w tym przepisie puree z gotowanej dyni. Ciasto podziel na mniejsze porcje, na blacie podsypanym mąką roluj ciasto a następnie pokrój na kluseczki, podobnie jak kopytka. Przetestowałam kilka wersji przepisów, łączyłam dynię z ugotowanymi ziemniakami, dodawałam jajko, były ok ale to nie było to. W komentarzach do tego przepisu pojawia się że ilość mąki jest niewystarczająca lub zbyt duża.