Kiedy już się nasycimy i zostaje jeszcze sporo owoców, wtedy robię sok winogronowy. Nie rodzą jakiś ekstra owoców, ale są słodkie no i moje ☺. Zaczynamy od oczyszczenia owoców i oberwania ich od kiści. Jest bardzo dobry i szybko jest wyciągany ze spiżarki. Dokładnych proporcji nie podaję, bo każdy posłodzi do swojego smaku.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://tylkopysznie.blogspot.com/2017/09/sok-winogronowy-na-zime.html