Opiszę jak to robimy dokładnie, dla tych, którzy będą je robić pierwszy raz, nabieramy całą łyżkę masy, a drugą łyżką z góry, zbieramy nadmiar masy, tworząc coś jakby trójkąt z masy na łyżce, łyżkę z masą ( z tym trójkątem) wkładamy do wody i ściągamy łyżką całą masę (trójkąt) na wodę, czyli kładziemy na wodę, stąd nazwa kluski kładzione. Bardzo ważne przy przygotowywaniu ziemniaków na kluski jest odparowanie, tj. jak już odlejesz wodę i zostaną w garnku ziemniaki, zostawiasz je, jeszcze na włączonym gazie, i co chwila podrzucasz nimi w garnku, aby się nie przypaliły, aby jak najwięcej odparowało z nich wody. Jak wypłyną na wierzch gotujemy 1 minutę, wyjmujemy łyżką cedzakową na talerz, i gotujemy kolejną partię, i tak do momentu, aż skończy się masa. Kluski gotuje się, tak naprawdę, dość błyskawicznie, a cały proces jest bardzo łatwy, wystarczy, że zrobisz pierwszą a potem to już będzie oczywista oczywistość ;-)) PRZEPIS NA KLUSKI KŁADZIONE Z BATATÓW: potrzebujesz: - 4 spore ziemniaki bataty - 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej - mąkę pszenną (poniżej dowiesz się, dlaczego nie podaję wagi) Ziemniaki obierz ze skórki i ugotuj w lekko osolonej wodzie. Przełóż do miski i równomiernie rozprowadź w misce, wyjmij 1/3 ziemniaków odłóż na talerzyk na chwilę, w to miejsce po ziemniakach wsyp mąką pszenną, 1-2 łyżki mąki ziemniaczanej. Rozgrzej patelnię dodaj masło, cynamon, układamy śliwki przekrojone na pół, miąższem do dna patelni, smaż je do momentu aż się trochę zrumienią, robimy to na dość dużym ogniu. Z racji tego, że każdą kluskę musimy kłaść na wodę, to nie gotujemy więcej niż 10-12 klusek na raz. Sos zacznie się karmelizować, na chwilkę obracamy śliwki skórką do dna patelni, tak aby miały szansę całe się obtoczyć w karmelu. Bataty to słodkie pomarańczowe ziemniaki, które idealnie sprawdzą się w połączeniach z przyprawami korzennymi, takimi jak cynamon, imbir, kolendra, lubią miód czy syrop klonowy. No klasyk bo chyba w każdym polskim domu, kluski ziemniaczane, w różnej postaci, lądują na talerzu. KLUSKI Z BATATÓW PODANE ZE ŚLIWKAMI W MIODOWYM KARMELU Najlepsze przepisy na jedzenie powstają jesienią! Kluski kładziemy na wrzątek, potem od razu zmniejszamy o 1/3 ogień, kluski bardzo delikatnie gotujemy. Ziemniaki studzimy całkowicie, najlepiej wyłożyć je na talerz i użyć do klusek dopiero następnego dnia, bądź ziemniaki ugotować rano, a wykorzystać popołudniu. Aby podbić ich smak podałam je z prażonymi śliwkami w miodowym karmelu z dodatkiem cynamonu. Na talerz wykładamy ciepłe kluseczki, dodajemy śliwki i polewamy obficie sosem karmelowym z patelni. W ten sposób przygotowuje się takie kluseczki, na tzw. proporcje. Nie chcemy uzyskać dżemu, więc nie rozgotuj śliwek, tylko je podsmaż na maśle. W dużym garnku zagotuj wodę z łyżką oleju rzepakowego i 1 płaską łyżeczką soli.