SKŁADNIKI: - 2 średnie bakłażany - 1 puszka soczewicy gotowanej na parze - 1/4 pęczka natki pietruszki - garść pistacji - 2- 3 figi - 6 łyżek oliwy z oliwek - 2 łyżki miodu - 3 ząbki czosnku - łyżka wody - sól, pieprz - 1/2 łyżeczki wody różanej - 1 łyżeczka melasy z granatów WYKONANIE: Bakłażany i figi myjemy. Pomysł na to danie powstał całkowicie przypadkiem, otworzyłam szafkę kuchenną zobaczyłam co mam w domu, rozejrzałam się po lodówce i wyczarowałam tak inne, tak pyszne danie, że chyba będzie to mój numer jeden na bakłażany. Mój sposób na bakłażany związany jest zdecydowanie z kuchnią arabską i żydowską, znajdziecie w nim smaki takie jak: smak grantu, róży, miodu, czosnku, pistacji i oczywiście natki pietruszki. Powiem Wam szczerze, że mój organizm już przestawił się trochę na ten tryb jesienny, gdzieś podświadomie zaczynam sięgać po produkty bardziej aromatyczne, bardziej korzenne i rozgrzewające. Oliwę z oliwek, miód, czosnek, przyprawy, wodę różaną i melasę z granatów miksujemy na jednolitą gładką masę. A jako kobieta zaczynam wertować garderobę i sprawdzać czy aby na pewno nie trzeba czegoś dokupić na sezon jesienny ;-). Soczewicę, mieszamy z natką, 2 łyżkami oliwy z oliwek, odrobiną soli i kilkoma kroplami wody różanej. Obym się nie myliła! ;-) Tymczasem dzisiaj zapraszam Was na bardzo aromatyczne i przepyszne danie z bakłażanami. Na upieczone bakłażany obficie nakładamy masę z soczewicą i obsypujemy posiekanymi pistacjami. Czasami już tak jest, że z niczego powstają najlepsze przepisy i dania. W tym czasie odcedzamy na sitku soczewicę, siekamy natkę pietruszki. Bakłażany w kuchni to zdecydowanie znak, że lato minęło.