Zrobienie jogurtu wydaje się być złożoną procedurą, ale nawet z domowych warunkach jest dziecinnie proste. Dzięki przestrzeganiu kilku ważnych zasad, będziesz mogła cieszyć się domowym, zdrowym jogurtem jeszcze tego samego dnia.
Czego potrzebujesz?
- kilka słoiczków z zakrętkami
- kartonowe pudełko wyłożone ciepłym materiałem, np. polarem
- litr mleka ( świeże, nie UHT)
- kubeczek gotowego jogurtu naturalnego
Wykonanie:
- Przygotuj słoiczki, najlepiej, żeby były sterylne. Możesz je wysterylizować suchym powietrzem w piekarniku. Jednak przed nalaniem mleka muszą chwilę ostygnąć, żeby bakterie mogły przetrwać.
- Litr mleka postaw na małym ogniu i podgrzej do temp. 45-48 st. Jeśli nie mamy termometru, temperaturę sprawdzamy wsadzając do mleka palec. Jeśli nie możemy go utrzymać dłużej niż 10 sekund, to znaczy że temperatura jest odpowiednia. Jeśli jesteśmy w stanie trzymać go dłużej, to jest za zimne, jeśli krócej, za gorące.
- Do gotowego jogurtu dajemy kilka łyżek ciepłego mleka i mieszamy. Po takim zahartowaniu, mieszamy jogurt z pozostałym mlekiem.
- Mleko z kulturami bakterii jogurtowych przelewamy do słoiczków, które szybko zakręcamy i stawiamy w tem. 43-45 st C. na 3 godziny. Etap ten nazywamy inkubacją. W warunkach domowych najłatwiej jest schować słoiczki do kartonu wyłożonego polarem lub styropianem. Zamknięte pudełko dobrze jest obłożyć dodatkowo kocem.
- Po upływie 3 godzin, przekładamy słoiczki do lodówki.
WSKAZÓWKI:
- Wybieramy jogurty które maja wyraźnie podany gatunek bakterii. Bakterie jogurtowe to np. Streptoccocus thermophilus i Lactobacillus bulgaricus.
- Jeśli temperatura inkubacji jest za niska, jogurt będzie zbyt płynny, jeśli będzie zbyt kwaśny, to znaczy że inkubowany był zbyt długo.