Te co mam są niesamowicie grube i odporne na najwyższe temperatury, więc nie chciałam się ich jeszcze pozbywać. Jedną rękawiczkę zdążyłyśmy już zgubić, dorobiłam kolejną i chyba jeszcze doszyję ściągacze bo są jednak za luźne w nadgarstkach.
➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres:
http://szyciowaprzygoda.blogspot.com/2017/01/rekawice-kuchenne-mae-i-duze.html