Składniki : Na masę serową: 3 jajka (L) 125 g białej czekolady 125 g kremowego serka śmietankowego typu (Philadelphia) szczypta soli Na budyń kokosowy: 125 ml mleka kokosowego 25 g wiórków kokosowych 5 ml Likieru malibu lub ekstraktu waniliowego***(można pominąć) 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej 100 ml zimnej wody Z uwagi na to, że pracujemy z białą czekoladą która szybciej może się zważyć wykonujemy kąpiel wodną w sposób następujący: Małą ilość wody zagotowujemy w rondlu. Nie wiem dlaczego ale pokusił się o stwierdzenie że w konsystencji i smaku sernik zalatuje mleczną kanapką i brakuje mu czegoś kokosowego, więc zrobiłam drugą porcję i tym razem dzielę się efektem mojej pracy. Owa budyniowa masa to pomysł mojego męża, który pierwszą porcję owego ciasta spałaszował jeszcze zanim zdążyłam je ułożyć na paterze po czym stwierdził że ciasto jest smaczne ale czegoś mu brakuje. Znacie takie dni kiedy to macie ochotę na coś słodkiego, ale niekoniecznie macie czas na przygotowanie wybornego deseru ??. Na końcu możecie ale nie musicie dodać 1 łyżkę Malibu lub ekstrakt waniliowy dla wzmocnienia i podkręcenia smaku masy. Białka wstawiamy na chwilę do lodówki by się schłodziły co pozwoli im się lepiej ubić. Czekoladę siekamy na drobniejsze kawałki lub ścieramy na tarce. Naczynie żaroodporne(np miska) lub aluminiowe ustawiamy na rondlu i wsypujemy rozdrobnioną czekoladę. Wsypujemy wiórki kokosowe i gotujemy 2 minutki na wolnym ogniu co jakiś czas mieszając. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzić w zimnej wodzie i wlać szybkim ruchem do gotującej się masy. Cała słodycz zamyka się w dobrej jakości białej czekolady i wiórków kokosowych. W razie gdyby masa była zbyt gęsta dodać wodę, lub mleko kokosowe. 4. Serek ucieramy z żółtkami i przestudzoną czekoladą na puszystą masę. 7. W czasie pieczenia się sernika przygotowujemy budyń. Rozgrzewamy piekarnik do 160 st C a na dolnej półce ustawiamy naczynie wypełnione wrzątkiem.