smakami polecam użyć mniej szczawiu niż ja. - 5 szklanek posiekanego szczawiu (2-3 słoiczki szczawiu konserwowego) - 2 l. bulionu warzywnego bądź mięsno-warzywnego - 5 marchewek - 5 ziemniaków - 2 cebule - 5 jajek - śmietana do zabielenia (można zastąpić jogurtem naturalnym) - 2 łyżki masła - sól, pieprz, cukier Z zazdrością patrzyłam jak inne bloggerki mogły się pochwalić szczawiową ze świeżego szczawiu, a nie konserwowego. Jeśli nie przepadacie za zbyt kwaśnymi ( ja do tych osób na pewno nie należę) Wszystko dzięki babci Helence, która na swej działce postanowiła posiać dość pokaźną ilość tego ziela:) Nie wiem jak u Was, ale u mnie ciężko o świeży szczaw. Zalewamy zupą. źródło: przepis własny Ilość porcji:5 Czas przygotowania: 45 minutKosz przygotowania: ok. 15 zł Bo kwaśna, bo lekka, bo smaczna- po prostu idealna. Na każdy talerz wykładamy po dwie połówki jajka. Uwielbiam zupy, takie jak szczawiowa szczególnie. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Jajka gotujemy na twardo. Podsmażamy do czasu aż stanie się miękki.