Składniki: kluski: 4 duże ziemniaki 1 jajko mąka ziemniaczana – proporcjonalnie do ilości ziemniaków (szczegóły w opisie) (przepis na około 35 małych klusek) sos kurkowy: 200 g kurek 1 cebula 200 ml śmietany 18% 150 ml mleka szczypta szafranu (opcjonalnie) 1 łyżeczka poszatkowanej natki pietruszki 1 łyżeczka masła sól pieprz (przepis na 3 porcje) Kluski: ziemniaki gotujemy i tłuczemy lub przeciskamy przez praskę. Gotujemy w osolonej wodzie 1-2 minuty od wypłynięcia – w zależności od wielkości klusek. Ugotowane i utłuczone ziemniaki rozprowadzamy w garnku na płasko, dzielimy na 4 części. Sos: kurki dokładnie oczyszczamy (w chłodnej wodzie, najlepiej szczoteczką – delikatnie), osuszamy, większe można pokroić. Przepis na kluski śląskie już dawno miałam tutaj wrzucić, ale jakoś ciągle się nie składało. Jedną część wyciągamy i w jej miejsce wsypujemy tyle mąki, żeby uzupełniła brakującą część ziemniaków. Pokrojoną w drobną kostkę cebulę smażymy do zeszklenia, dorzucamy do niej kurki, smażymy jakieś 5 minut. Nigdy nie zabieram się za robienie tych klusek, bo ktoś inny robi to lepiej. Nie wiem czy jest taka potrzeba, ale my kluski robimy z ziemniaków ugotowanych dzień wcześniej. Odrywamy porcje ciasta i formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego (można kluski robić również większe lub mniejsze).
