Pralinki Ferrero XL wersja De Luxe + film

Magdalena
Desery
27.11.2015 4:12
Pralinki Ferrero XL wersja De Luxe + film

Można je zrobić w nawet w 30 minut, bo czekolada szybko zastyga, ja miałam wtedy lenia i dlatego tyle mi zeszło z nimi :) Ganache orzechowe: 125 ml śmietanki kremówki 30% ok. 80 - 100 g gorzkiej i mlecznej czekolady (ja zwykle dodaję więcej gorzkiej) 25 g masła w temperaturze pokojowej 1 - 2 łyżki cukru pudru 1 - 2 łyżki likieru amaretto ok. 100 g orzechów laskowych + ok. 16 szt odłożyć (podpieczonych i obranych z łupinek, potem zmielonych do konsystencji tłustego masła orzechowego) Do obtoczenia: 100 g czekolady mlecznej 100 g czekolady gorzkiej (ja użyłam gorzkiej crunchy z bakaliami Terravita) ok. 200 g orzechów laskowych lub nerkowce, bez łupinek, podpieczonych i posiekanych grubo Ganache: W filmiku pokazałam pełny proces przygotowania ganache, pod koniec zobaczycie jak powstało ganache orzechowe. Po upłynięciu 30 minut na parze roztopiłam gorzką czekoladę crunchy z bakaliami (możecie użyć po prostu gorzkiej czekolady) i oblałam nią moje pralinki, które na koniec wstawiłam do lodówki, aby czekolada dobrze zastygła. Ganache przelałam do miseczki i wstawiłam do lodówki na ok. 12 godzin. Następnego dnia wyjęłam miseczkę z ganache, nabierałam je łyżeczką i ulepiłam kulki wielkości orzecha włoskiego, w środek każdej włożyłam po jednym orzechu laskowym. W kwestii technicznej, do ganache koniecznie potrzeba dodać zmielone orzechy, lepiej twardnieje, ale mimo tego trzeba potem szybciutko ulepić kulki, bo czekolada w rękach topi się :) JA pralinki na spokojnie robiłam sobie dwa dni, jednego dnia przygotowałam ganache, które spędziło ponad 12 godzin w lodówce, gdyż musiało porządnie zastygnąć, a następnego dni co jakiś czas wpadałam do kuchni, roztapiałam czekoladę i tworzyłam warstwy wierzchnie :) Póki czekolada nie zastygła ponownie obtoczyłam w posiekanych orzechach i wstawiłam do lodówki, tym razem na ok 30 minut. Kulki lepiłam szybko, bo tak jak wspomniałam ogrzane w dłoniach powodowały, że czekolada z ganache się rozpuszczała. Na początku musimy orzechy laskowe wysypałam na blaszkę, wstawiłam na kilkanaście minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Dzięki podwójnemu obtoczeniu w orzechach i polaniu czekoladą uzyskałam twardą skorupkę, ale i charakterystyczną grudkowatą powłokę, czekolada z bakaliami dodatkowo pomogła lepiej uwydatnić teksturę powłoki. Wsypałam cukier puder, wlałam likier, wymieszałam, a na koniec włożyłam kawałeczki masła w temperaturze pokojowej i ponownie wymieszałam. Gotowe kulki obtoczyłam w grubo posiekanych orzechach i wstawiłam do lodówki na około godzinę.

➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres: http://blondynkagotuje.blogspot.com/2015/11/pralinki-ferrero-xl-wersja-de-luxe.html