Tak naprawdę nikt oprócz autora zupy nie wie co się tak naprawdę w niej znajduje, więc można przemycić co nieco zdrowizny:))) Składniki: - 1 udko z kurczaka - dobrej jakości kiełbasa drobiowa - 2 średnie cukinie - 2 małe pietruszki - 1 duża cebula - ok. 1/3 pora - ćwiartka małej bulwy selera - duża garść liści selera - 2 ząbki czosnku - 2 listki laurowe - szczypta gałki muszkatołowej - szczypta mielonego imbiru - 1 łyżka oleju rzepakowego - sól i pieprz do smaku - pestki dyni Udko z kurczaka umyłam, oczyściłam ze skóry i wrzuciłam do garnka z zimną wodą. Ostatnimi czasy pokochałam zupy kremy z bardzo prostego powodu- te same składniki w niezmiksowanej wersji zupy na pewno by apetycznie nie wyglądały a tym bardziej nie smakowałyby tak rewelacyjnie jak w kremie. Zawartość patelni dodałam do wywaru wraz z zieleniną z selera i listkami laurowymi, całość lekko osoliłam i gotowałam na małym ogniu przez ok. 30-40 min. Druga rzecz- w tradycyjnej zupie prawie obowiązkowym składnikiem jest ziemniak, a w kremach spokojnie możemy z niego zrezygnować:).