Składniki
Składniki dla 2 osób:
5 – 6 jajek
150 g kurek
1 łyżka masła
mała cebula
sól
świeżo zmielony pieprz
szczypiorek
koperek
Przepis
Najpierw trzeba oczyścić kurki. Ten sposób podpatrzyłam u leśników/grzybiarzy. Sprawdził się.
Do miski włożyłam grzyby, wsypałam około 1 łyżkę soli i zalałam wrzącą wodą. Zamieszałam. Kiedy wypłynęły na powierzchnię, wyjęłam za pomocą łyżki cedzakowej. Odsączyłam na papierowym ręczniku. Po pierwszym razie powinno się udać i kurki są już oczyszczone, a to co było przyklejone do nich opadło na dno miski. Jeśli nie, to trzeba tę czynność powtórzyć.
Z dużymi grzybami łatwiej pójdzie, dlatego lepiej wybierać większe okazy.
Po oczyszczeniu kurek zabrałam się za zrobienie mojej jajecznicy.
Na patelni rozgrzałam masło, wrzuciłam pokrojoną cebulę i kiedy się zeszkliła dodałam pokrojone kurki. Wymieszałam. Podsmażyłam około 10 minut.
Jajka wybiłam po kolei do miseczki. Skłóciłam je (widelcem) i przelałam na patelnię.
Po chwili zamieszałam, podważając boki do środka. Przyprawiłam solą i pieprzem. Znów wymieszałam.
Kiedy jajecznica osiągnęła taką konsystencję, jaka najbardziej mi odpowiadała. wsypałam szczypiorek.
Rozłożyłam na talerzyki i posypałam posiekanym koperkiem.