Przepis
(tortownica o średni. 24 cm)
Składniki:
¾ szklanki płatków kukurydzianych
1 szklanka orzechów pistacjowych
¼ szklanki cukru pudru
100 g roztopionego masła
Nadzienie:
500 g twarogu sernikowego
500 g sera ricotta
4 jajka
1 puszka(400 g) słodzonego mleka skondensowanego
¼ szklanki cukru
sok i skórka z 3 cytryn
cukier puder do dekoracji
Wykonanie:
Rozgrzałam piekarnik do 200 °C (z termoobiegiem).
Tortownicę posmarowałam grubą warstwą masła a spód dodatkowo wyłożyłam papierem do pieczenia.
Orzechy opiekłam w kuchence na lekko rumiano przez około 2 minuty. Następnie rozdrobniłam siekając nożem a potem rozgniotłam na miałko przy pomocy wałka do ciasta.
Płatki kukurydziane przesypałam do woreczka foliowego i również rozgniotłam wałkiem. Połączyłam orzechy i płatki, dodałam cukier i wymieszałam.
Do suchej masy dodałam masło i miksowałam do czasu kiedy okruchy się nawilżyły. Masę rozprowadziłam na dnie tortownicy. Wstawiłam do lodówki aby się schłodziło.
Twaróg zmiksowałam z serem rocotta. Kiedy masa już była gładka wbijałam pojedynczo jajka, miksując po każdym dodanym jajku.
Nie przerywając ubijania wlałam cienkim strumieniem mleko skondensowane. Na koniec wsypałam cukier i dobrze wymieszałam. Dodałam sok i skórkę z cytryny. Znów starannie zmiksowałam.
Masę przelałam na schłodzony spód i piekłam najpierw 10 minut w temp. 200 °C. Następnie zmniejszyłam temperaturę do 165 °C i piekłam jeszcze 40 minut (ewentualnie można do momentu aż boki ciasta będą całkowicie ścięte natomiast środek nie zetnie się całkowicie). Wyłączyłam piekarnik i pozostawiłam w nim ciasto do ostygnięcia.
Po ostudzeniu wstawiłam do lodówki aby je schłodzić.
Sernik wyjęłam z tortownicy a przed podaniem posypałam cukrem pudrem i udekorowałam wiórkami ze skórki cytrynowej.