Koniec z wymówkami! Ta nowość w mObywatelu nie pozwoli już niczego ukryć!

Justyna
Prawo
11.12.2025 21:51
Koniec z wymówkami! Ta nowość w mObywatelu nie pozwoli już niczego ukryć!

W aplikacji mObywatel szykuje się ważna zmiana, która dotknie wszystkich kierowców. Nowa funkcja sprawi, że już nikt nie zapomni o swoim mandacie, a unikanie konsekwencji stanie się znacznie trudniejsze. Cyfryzacja przyspiesza, a dane o wykroczeniach będą bardziej dostępne niż kiedykolwiek wcześniej.

Nowa funkcja w mObywatelu

Obecnie użytkownicy mObywatela mogą już sprawdzać mandaty nałożone przez policję, ale nowością będzie integracja z danymi pochodzącymi od Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD). Chodzi o wykroczenia zarejestrowane przez fotoradary – czyli te, o których wielu kierowców dowiadywało się dopiero z listu poleconego.

Wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski potwierdził, że rozpoczęto już prace nad włączeniem tych danych do aplikacji. To oznacza, że wszystkie mandaty – niezależnie od tego, kto je wystawił – będą dostępne w jednym miejscu.

Rozpoczęto integrację systemów

We wrześniu i październiku odbyły się spotkania przedstawicieli Ministerstwa Cyfryzacji, GITD i Centralnego Ośrodka Informatyki. Ustalono zakres danych, które będą przekazywane między systemami. Chodzi m.in. o informacje o dacie, miejscu wykroczenia, wysokości mandatu oraz jego statusie (opłacony / nieopłacony).

Wdrożenie tej funkcji w mObywatelu ma ułatwić kierowcom kontrolowanie swoich spraw, a państwu – egzekwowanie należności.

Kiedy zmiany wejdą w życie?

Na razie nie podano dokładnej daty uruchomienia nowej funkcji, ale wiadomo, że zależy to od dalszych ustaleń z udziałem Ministerstwa Infrastruktury. Prace są jednak już w toku i mają charakter priorytetowy – co może sugerować, że zmiana pojawi się w aplikacji już w 2026 roku.

Jak dokładnie będzie działać nowa usługa?

Funkcja „Mandaty” w mObywatelu ma prezentować listę mandatów w postaci wygodnych kart. Użytkownik od razu zobaczy numer mandatu, kwotę, status płatności i rodzaj wykroczenia. Aplikacja umożliwi sortowanie nałożonych kar według statusu – opłacone i nieopłacone.

Na górze listy pojawi się komunikat informujący o możliwym opóźnieniu danych, co ma zapobiec panice wśród kierowców, którzy nie od razu widzą nowe informacje.

Wszystko w jednym miejscu

Dzięki tej aktualizacji aplikacja mObywatel stanie się jeszcze bardziej funkcjonalna. Kierowcy nie będą już musieli przeszukiwać skrzynki pocztowej czy dzwonić do urzędów. Cała historia wykroczeń drogowych będzie dostępna w telefonie – w każdej chwili.

To nie tylko ułatwienie, ale także narzędzie dyscyplinujące – mając mandaty pod ręką, trudniej będzie je ignorować. Z drugiej strony – szybki dostęp do informacji może pomóc uniknąć nieporozumień i błędów przy płatnościach.

Co dalej z mObywatel?

Nowa funkcja mandatów to tylko część większego projektu rozwoju mObywatela. Aplikacja już teraz oferuje mPrawo Jazdy, mDowód, a wkrótce umożliwi zakładanie działalności gospodarczej online, integrację z systemami podatkowymi, a nawet... elektroniczne legitymacje nauczycielskie.

Wszystko wskazuje na to, że mObywatel ma stać się centralnym punktem kontaktu obywatela z państwem – a nowa funkcja mandatowa to tylko kolejny krok w tę stronę.