"Zwrot kosztów za zakup leków!" NFZ wydał komunikat i ma ważny przekaz dla pacjentów

Martyna P.
Newsy
03.12.2025 10:34
"Zwrot kosztów za zakup leków!" NFZ wydał komunikat i ma ważny przekaz dla pacjentów

W ostatnim czasie wiele osób otrzymało pozornie oficjalne powiadomienia dotyczące rzekomego zwrotu kosztów leków. Brzmi wiarygodnie? Właśnie o to chodzi… Zanim klikniesz – przeczytaj, co naprawdę kryje się za tą wiadomością i jak uniknąć poważnych problemów. 

„Zwrot za leki od NFZ”

W sieci pojawiła się kolejna fala podejrzanych wiadomości, które mają wyglądać jak urzędowa korespondencja.

Tym razem chodzi o rzekomy zwrot kosztów leków od Narodowego Funduszu Zdrowia.

W rzeczywistości to sprytnie przygotowana pułapka, której celem jest wyłudzenie danych. Jeśli dostałeś taką wiadomość – nie klikaj w link! Zobacz, jak działa mechanizm oszustwa i co zrobić, by się przed nim uchronić.

Oszustwo, które wygląda jak oficjalne pismo

Nowa kampania phishingowa opiera się na wzbudzeniu zaufania. Wiadomość wygląda jak profesjonalny e-mail z instytucji państwowej:

  • zawiera logo NFZ,

  • używa urzędowego języka,

  • sugeruje, że Twój „wniosek o zwrot kosztów leków został zatwierdzony”.

Problem zaczyna się wtedy, gdy klikniesz w link lub przycisk do „weryfikacji” lub „pobrania dokumentu”. Trafiasz wtedy na fałszywą stronę, która może wyglądać jak oficjalny portal, ale jej jedynym celem jest przejęcie Twoich danych osobowych lub bankowych.

Dlaczego ten przekręt działa?

Oszustwo wykorzystuje dwa tematy, które najbardziej poruszają emocje: zdrowie i pieniądze. Wiadomość brzmi jak spełnienie marzeń – NFZ oddaje pieniądze za leki. Niestety, to tylko przynęta.

Dlaczego ludzie się nabierają?

  • Komunikat brzmi wiarygodnie i urzędowo.

  • NFZ to instytucja, której wiele osób ufa, a nie każdy zna dokładne procedury jej działania.

  • Wielu z nas regularnie kupuje leki – informacja o zwrocie kosztów może wydawać się realna.

To wystarczy, by odbiorca, kierując się emocjami, kliknął zanim pomyśli.

Link do... problemów – jak działa ta kampania?

Mechanizm oszustwa jest prosty:

  1. Odbierasz wiadomość o pozytywnie rozpatrzonym wniosku.

  2. Masz kliknąć w link, by „dokończyć proces”.

  3. Trafiasz na podrobioną stronę wyglądającą jak oficjalny serwis.

  4. Wprowadzasz swoje dane, które trafiają prosto do cyberprzestępców.

Często pojawia się też presja czasu – np. informacja, że dokument wygaśnie za kilka minut. To klasyczna manipulacja emocjonalna, która skłania do działania bez namysłu.

NFZ nie wysyła takich wiadomości!

To, co powinno od razu wzbudzić Twoją czujność:

  • Adres e-mail nadawcy – zazwyczaj nie ma nic wspólnego z domeną .gov.pl,

  • Obecność linków prowadzących do „weryfikacji” lub „pobrania”,

  • Treść sugerująca szybkie działanie i presję czasu.

📢 NFZ nie kontaktuje się z pacjentami w sprawach finansowych za pomocą e-maili czy SMS-ów z linkami. Jeśli fundusz zwraca środki, robi to bezpośrednio – najczęściej w formie refundacji w aptece, bez potrzeby dodatkowego kontaktu.

Jak NFZ bezpiecznie kontaktuje się z pacjentami?

Jeśli NFZ potrzebuje się z Tobą skontaktować, zrobi to:

  • przez oficjalne aplikacje, np. IKP lub mObywatel,

  • za pomocą listu poleconego,

  • ewentualnie telefonicznie – ale nigdy z prośbą o podanie danych lub kliknięcie w link.

⚠️ Tego typu wiadomości elektroniczne są wyjątkowo rzadkie, a jeśli już się pojawią, nie wymagają interakcji – służą jedynie do informowania.

Kto jest najbardziej narażony?

Oszuści kierują swoje wiadomości przede wszystkim do:

  • osób starszych, które mogą nie znać aktualnych zasad cyberbezpieczeństwa,

  • użytkowników nieśledzących bieżących ostrzeżeń online,

  • osób regularnie korzystających z refundacji leków.

👉 Warto poinformować rodzinę i znajomych, szczególnie seniorów, aby ignorowali takie wiadomości i nie klikali w podejrzane linki.

Kliknąłeś w link? Sprawdź, co robić

Jeśli padłeś ofiarą takiego oszustwa, działaj natychmiast:

  • Skontaktuj się ze swoim bankiem, aby zablokować dostęp do konta.

  • Zmień wszystkie hasła, zwłaszcza te do bankowości i e-maila.

  • Zgłoś incydent do CERT Polska – to instytucja, która zajmuje się cyberzagrożeniami.

  • Zachowaj wiadomość i link – mogą pomóc w działaniach służb.

Świadomość to najlepsza ochrona

To nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz, kiedy ktoś podszywa się pod instytucję publiczną. Dlatego kluczowe jest stosowanie prostej zasady:

Jeśli wiadomość wywołuje emocje i wzywa do natychmiastowego działania – prawdopodobnie to oszustwo.

🔒 Edukacja cyfrowa, zdrowa dawka sceptycyzmu i ostrożność w sieci to najlepsze narzędzia, by nie dać się złapać.

Zapamiętaj – 5 złotych zasad bezpieczeństwa:

  1. Nie klikaj w podejrzane linki – nawet jeśli wyglądają oficjalnie.

  2. Zawsze sprawdzaj adres nadawcy – urzędowe domeny kończą się na .gov.pl.

  3. Nie podawaj danych logowania przez wiadomości e-mail lub SMS.

  4. Pytaj, gdy masz wątpliwości – zadzwoń na infolinię instytucji.

  5. Ucz bliskich – zwłaszcza seniorów – jak rozpoznawać podejrzane wiadomości.

 Zgłoś i udostępnij – możesz ochronić innych!

Im więcej osób dowie się o tym zagrożeniu, tym mniej ofiar oszustwa. Jeśli otrzymałeś taką wiadomość – nie ignoruj jej, tylko zgłoś i poinformuj innych.

Pamiętaj: świadomość to Twoja najlepsza tarcza w cyfrowym świecie.

Kluczowe Punkty
  • Kampania phishing podszywa się pod NFZ i obiecuje "zwrot kosztów leków"
  • Fałszywe e-maile zawierają logo NFZ, urzędowy język i link do "weryfikacji"
  • Kliknięcie przekierowuje na stronę służącą do kradzieży danych osobowych i bankowych
  • NFZ nigdy nie wysyła linków ani nie prosi o dane finansowe przez e-mail/SMS
  • Oszuści żerują na emocjach: zdrowie i pieniądze oraz stosują presję czasu
  • Ofiarami najczęściej są seniorzy i osoby nieświadome zagrożeń online
  • W razie kliknięcia należy natychmiast skontaktować się z bankiem, zmienić hasła i zgłosić incydent do CERT Polska
Zostań z nami