Jednym z najbardziej medialnych punktów „Planu 21” prezydenta Karola Nawrockiego jest wprowadzenie PIT 0% dla rodzin wychowujących co najmniej dwoje dzieci. Rozwiązanie ma być prostą i powszechną ulgą podatkową, która odciąży budżety milionów gospodarstw domowych.
Według wyliczeń dziennika „Rzeczpospolita” koszt reformy wyniósłby od 13 do nawet 29 miliardów złotych rocznie, w zależności od ostatecznych zasad jej wdrożenia.
Na czym polega PIT 0% dla rodzin 2+ dzieci?
Nowa ulga miałaby zwalniać z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) wszystkich rodziców lub opiekunów prawnych, którzy wychowują minimum dwoje dzieci. Zwolnienie obejmowałoby dochody do 140 tys. zł rocznie na osobę – po odliczeniu składek na ZUS i ubezpieczenie zdrowotne – i nie wymagałoby dodatkowych wniosków czy skomplikowanych rozliczeń.
Kogo obejmie ulga?
-
rodziny małżeńskie i w związkach nieformalnych,
-
rodziców dzieci biologicznych, adoptowanych lub objętych opieką prawną,
-
oboje rodziców/opiekunów, jeśli każdy spełnia kryteria.
Nie przewiduje się progu dochodowego, więc z ulgi skorzystają zarówno rodziny o niskich, jak i bardzo wysokich dochodach.
Jakie będą korzyści dla podatników?
Zysk z ulgi zależy od wysokości dochodu. Zgodnie z wyliczeniami serwisu bezprawnik.pl przykładowo:
-
rodzic zarabiający 6,5 tys. zł brutto miesięcznie (ok. 78 tys. zł rocznie) dziś płaci ok. 5,4 tys. zł PIT – po wprowadzeniu ulgi oszczędzi całą tę kwotę, czyli ponad 10,8 tys. zł rocznie dla pary,
-
przedsiębiorca z dochodem 120 tys. zł rocznie przy podatku liniowym obecnie oddaje fiskusowi 22,8 tys. zł – po zmianach zapłaci podatek tylko od 20 tys. zł, co daje ok. 16 tys. zł oszczędności rocznie,
-
najlepiej zarabiające małżeństwa mogą zyskać nawet ponad 60 tys. zł rocznie w przypadku pary.
Ile to będzie kosztować budżet państwa?
Według szacunków „Rzeczpospolitej”:
-
13 mld zł rocznie – jeśli ulga obejmie wyłącznie rodziny z dziećmi do określonego wieku (np. 18 lat),
-
29 mld zł rocznie – jeśli dotyczyłaby wszystkich rodziców 2+ dzieci, bez ograniczeń wiekowych.
Dla porównania:
-
roczny koszt programu 800+ to ok. 65 mld zł,
-
wydatki na obsługę długu publicznego to ponad 100 mld zł.
Argumenty za wprowadzeniem PIT 0%
-
Realne wsparcie rodzin – więcej pieniędzy w domowym budżecie może poprawić jakość życia.
-
Zachęta demograficzna – ulga może zwiększyć opłacalność posiadania większej liczby dzieci.
-
Prosty system – brak konieczności korzystania z wielu ulg i odliczeń.
Argumenty przeciw
-
Ubytek w dochodach państwa – konieczność cięć wydatków lub podwyżki innych podatków.
-
Najwięcej zyskają najbogatsi – brak progu dochodowego oznacza największe korzyści dla wysokich zarobków.
-
Ryzyko nadużyć – np. fikcyjne zameldowanie dzieci w celu uzyskania ulgi.
Kiedy ulga może wejść w życie?
Projekt nie trafił jeszcze do Sejmu. Szczegóły będą kluczowe – to one zdecydują, jaki będzie realny koszt i ilu podatników skorzysta z nowego rozwiązania. Minister finansów Andrzej Domański już teraz wyraża „poważne wątpliwości” co do możliwości sfinansowania tej obietnicy w obecnej sytuacji budżetowej.