Pierwsza decyzja nowego prezydenta już w Sejmie. Nawrocki rusza z ustawą o CPK!

Justyna
Prawo
07.08.2025 18:56
Pierwsza decyzja nowego prezydenta już w Sejmie. Nawrocki rusza z ustawą o CPK!

Zaledwie dzień po zaprzysiężeniu, prezydent Karol Nawrocki złożył swój pierwszy projekt ustawy. W czwartek, 7 sierpnia, podczas wizyty w Kaliszu, podpisał dokument inicjujący powrót do pierwotnej koncepcji budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK). Projekt trafił już do Sejmu, a prezydent wezwał Donalda Tuska i Szymona Hołownię do konkretnej rozmowy na jego temat.

Ustawa prezydenta Nawrockiego już w Sejmie

Podczas wystąpienia w Kaliszu prezydent ogłosił, że jego projekt ustawy dotyczący CPK trafił do parlamentu. Jak zaznaczył, inicjatywa ma na celu przywrócenie planu budowy lotniska i sieci szybkich kolei w pierwotnym, kompleksowym kształcie. Podkreślił również, że dokument uwzględnia zrównoważony rozwój i włączenie średnich miast, które wcześniej zostały pominięte.

— Miasto Kalisz nie może być rozjechane przez szybką kolej. Staje się symbolem innych miast wyrzuconych z rządowych planów. Nie zgodzę się, by eliminować średnie i mniejsze ośrodki — mówił prezydent Nawrocki.

Prezydent apeluje do Tuska i Hołowni

W czasie przemówienia Karol Nawrocki zwrócił się bezpośrednio do premiera Donalda Tuska i marszałka Sejmu Szymona Hołowni, domagając się podjęcia "konkretnej rozmowy" o jego propozycji. Jak przypomniał, aż 200 tysięcy obywateli podpisało się pod obywatelskim projektem ustawy w tej sprawie, który do tej pory nie trafił pod obrady plenarne.

— Nie godzę się na to, by 200 tysięcy podpisów wyrzucać do kosza. Liczę na jasne stanowisko ze strony premiera i marszałka — oświadczył.

Powrót do koncepcji CPK według PiS

Projekt przedstawiony przez prezydenta zakłada realizację CPK w formie proponowanej przez poprzedni rząd – z centralnym węzłem przesiadkowym w Baranowie i powiązaniami kolejowymi prowadzącymi do największych aglomeracji. Nowa ustawa przewiduje, że budowa powinna zakończyć się do 2031 roku, a cały projekt — wraz z komponentem kolejowym — ma być gotowy w 2032 roku.

— CPK ma być kołem zamachowym naszej gospodarki, symbolem nowoczesności i szansą dla polskich przedsiębiorców. To projekt, który może wyciągnąć nas z pułapki rozwojowej — mówił Nawrocki.

Prezydent podkreśla znaczenie polskich firm

W wystąpieniu w Kaliszu prezydent zaznaczył, że inwestycja powinna zostać zrealizowana siłami krajowymi — zarówno jeśli chodzi o wykonawców, jak i dostawców usług. – To polscy przedsiębiorcy i pracownicy powinni budować nasze wspólne lotnisko i całe jego zaplecze logistyczne — przekonywał.

Krytyka rządowego podejścia

Karol Nawrocki nie szczędził słów krytyki wobec obecnego rządu, zarzucając mu „zniszczenie projektu CPK” poprzez stopniowe okrajanie i spowalnianie działań. W jego opinii, to właśnie brak kontynuacji tego przedsięwzięcia doprowadził do obywatelskiego sprzeciwu i był jednym z czynników, które zdecydowały o wyniku wyborów prezydenckich.

Co dalej z ustawą?

Zgodnie z przepisami, Sejm ma obowiązek rozpatrzyć projekt prezydencki, ale jego przyszłość w parlamencie stoi pod znakiem zapytania. Większość w Sejmie posiada obecnie Koalicja 15 października, co może oznaczać trudności w przeprowadzeniu ustawy przez cały proces legislacyjny.

Prezydent może jednak wywierać presję, zwołując Radę Gabinetową lub inicjując debatę publiczną. Już teraz jego propozycja wywołała intensywną dyskusję – zarówno wśród polityków, jak i opinii publicznej.

Kluczowe Punkty
  • Prezydent Karol Nawrocki złożył pierwszy projekt ustawy dzień po zaprzysiężeniu.
  • Projekt przywraca pierwotną koncepcję Centralnego Portu Komunikacyjnego wraz z siecią szybkich kolei.
  • Ustawa uwzględnia zrównoważony rozwój i włączenie średnich miast, w tym Kalisza.
  • Nawrocki apeluje do Donalda Tuska i Szymona Hołowni o natychmiastową debatę parlamentarną.
  • Realizacja CPK i kolei ma zakończyć się do 2032 roku.
  • Prezydent podkreśla udział polskich przedsiębiorców w inwestycji.
  • Krytykuje rząd za spowalnianie i „okrajanie” projektu CPK.
  • Los ustawy zależy od Sejmu, w którym większość ma Koalicja 15 października.
Zostań z nami