Wolne w Poniedziałek Wielkanocny do likwidacji? Rewolucja w kalendarzu!

Justyna
Prawo
19.07.2025 10:14
Wolne w Poniedziałek Wielkanocny do likwidacji? Rewolucja w kalendarzu!

Czy jeden z najbardziej znanych dni wolnych w Europie ma zniknąć z kalendarza? Francuski rząd rozważa śmiałą zmianę, która może wywołać efekt domina również w innych krajach. Wszystko przez rosnące zadłużenie i ambitny plan ratunkowy premiera François Bayrou.

Francja staje przed dylematem: jak pogodzić potrzeby budżetowe z tradycją narodową?

Plan na 2026: oszczędności i więcej pracy

Premier François Bayrou ogłosił założenia nowego budżetu na 2026 rok, który ma na celu zredukowanie zadłużenia i deficytu publicznego. Kluczowe punkty planu to m.in.:

  • zamrożenie wydatków publicznych,

  • cięcia w administracji,

  • ograniczenie nadużywania zwolnień lekarskich,

  • oraz – co wywołało największe poruszenie – likwidacja dwóch świąt państwowych.

Które dni są zagrożone?

Bayrou zaproponował zniesienie:

  • Poniedziałku Wielkanocnego,

  • oraz Dnia Zwycięstwa, obchodzonego 8 maja.

Według premiera oba te święta można zakwestionować – Poniedziałek Wielkanocny miałby tracić religijne znaczenie, natomiast maj – jego zdaniem – jest miesiącem nadmiernie obciążonym dniami wolnymi.

– Musimy więcej pracować, cały naród musi więcej pracować – oświadczył Bayrou.

Rząd szacuje, że takie zmiany oraz inne środki oszczędnościowe mogą przynieść aż 44 miliardy euro oszczędności, co stanowi jeden z najważniejszych celów budżetu.

"Atak na pamięć i historię" – silna reakcja opozycji

Choć premier zastrzegł, że wskazane święta to jedynie propozycje i możliwa jest debata, reakcja społeczeństwa i polityków była natychmiastowa – i wyjątkowo emocjonalna.

Sophie Binet, szefowa CGT (Generalna Konfederacja Pracy), nazwała zniesienie 8 maja:

– bardzo poważną sprawą, dotyczącą pamięci o zwycięstwie nad nazizmem.

Wśród ostrych krytyków znaleźli się również:

  • Marine Tondelier (Zieloni),

  • Jean-Luc Mélenchon (Francja Nieujarzmiona),

  • Jordan Bardella (Zjednoczenie Narodowe),

  • Boris Vallaud (Partia Socjalistyczna).

W ich oczach propozycja Bayrou to „społeczna przemoc”, „prowokacja”, a nawet „okrutna wizja budżetu”.

Sieć reaguje: TikTok i memy na pierwszej linii

Francuzi nie ograniczyli się do komentarzy politycznych. W mediach społecznościowych pojawiły się setki reakcji, memów i filmów, z których największą popularność zyskał krótki klip z TikToka. Pokazano w nim parlamentarzystów śpiących na sali obrad, a w tle słychać przemówienie Bayrou o konieczności cięższej pracy. Film zdobył ponad milion wyświetleń w zaledwie kilka godzin.

Co dalej? Debata w toku

Choć propozycja premiera ma charakter wstępny i będzie wymagała szerszej debaty publicznej oraz akceptacji parlamentu, już dziś widać, że temat może zdominować polityczne lato we Francji.

W tle zmian stoją też wydatki obronne, które – zdaniem prezydenta Macrona – muszą zostać zwiększone w obliczu rosnących zagrożeń zewnętrznych.

Pytanie, czy rezygnacja z wolnych świąt to cena, którą Francuzi są gotowi zapłacić za bezpieczeństwo i stabilność finansową.

Kluczowe Punkty
  • Francuski premier François Bayrou zaprezentował projekt budżetu na 2026 r. zakładający 44 mld € oszczędności.
  • Najbardziej kontrowersyjny punkt to likwidacja dwóch świąt państwowych: Poniedziałku Wielkanocnego i Dnia Zwycięstwa 8 maja.
  • Rząd argumentuje, że więcej dni pracy pomoże zmniejszyć zadłużenie i deficyt oraz zrównoważyć rosnące wydatki obronne.
  • Opozycja i związki zawodowe oceniają pomysł jako „atak na pamięć” i formę społecznej przemocy.
  • W sieci wybuchła fala memów i filmów, najbardziej viralowy klip z TikToka zebrał ponad 1 mln wyświetleń w kilka godzin.
  • Propozycja wymaga jeszcze parlamentarnej debaty, ale już teraz dzieli Francuzów i może wywołać efekt domina w Europie.
Zostań z nami