Po proste ale genialne połączenie składników... zachwyci Cię smakiem i posmakuje gościom, idealna na śniadanie , do grilla, lub przyjęcie w ogrodzie. Szczególnie jak jest sezon na pyszne pomidory, spróbujcie koniecznie...
🍴 Najlepsza letnia sałatka z soczystych pomidorów z kremową burratą – eksplozja smaków w 15 minut!
- Liczba porcji: 2
- Czas przygotowania: 15 min
- Szacunkowy koszt: 28 zł
Informacje o wartości odżywczej
- Kalorie: ok. 420 kcal na porcję
- Białko: 15 g
- Tłuszcz: 32 g (w tym nasycone 15 g)
- Węglowodany: 19 g (cukry 15 g)
- Błonnik: 4 g
- Sód: 540 mg
Składniki
- 400 g dojrzałych pomidorów (mix odmian: malinowe, koktajlowe, żółte)
- 1 kula świeżej burraty (ok. 150 g)
- 1 mała szalotka lub czerwona cebula
- garść liści świeżej bazylii
- 2 łyżki oliwy extra virgin
- 1 łyżeczka octu balsamicznego (lub czerwonego wina)
- ½ łyżeczki miodu lub syropu z agawy
- sól morska gruboziarnista
- świeżo mielony pieprz
- opcjonalnie: kilka kropli dobrej jakości oliwy truflowej
Przepis
Wyobraź sobie ciepłe, letnie popołudnie, kiedy słońce leniwie muska skórę, a w powietrzu unosi się zapach dojrzewających pomidorów z przydomowego ogródka lub pobliskiego targu. Właśnie w takich chwilach najbardziej tęsknimy za prostotą i jednocześnie intensywnością smaków, które nie wymagają długich godzin w kuchni. Sałatka z pomidorów z burratą to esencja włoskiej filozofii kulinarnej: „mniej znaczy więcej”. Potrzebujesz jedynie kilku składników najwyższej jakości, by w 15 minut wyczarować danie, które zachwyci rodzinę, gości i… Twoje kubki smakowe. Dlaczego ten przepis powinien trafić na Twój stół? Po pierwsze – soczyste, świeże pomidory, pełne naturalnej słodyczy i delikatnej kwasowości, są prawdziwą bombą witaminową. Po drugie – burrata, z pozoru zwykła kula mozzarelli, kryje w sobie płynne, kremowe serce, które po przecięciu rozlewa się niczym aksamitny sos, oplatając każdy kawałek warzywa. Razem tworzą duet idealny, w którym każdy kęs zaskakuje kontrastem tekstur: chrupkość miąższu pomidora spotyka się z jedwabistością sera. Nie do przecenienia jest także aromat świeżej bazylii, która niczym zielona nitka wiąże wszystkie elementy w harmonijną całość. Dodatek octu balsamicznego podbija naturalną słodycz pomidorów, a kropelka miodu równoważy kwasowość sosu, sprawiając, że smak staje się bardziej zaokrąglony. Jeśli lubisz nutę luksusu, kilka kropli oliwy truflowej doda całości szczypty elegancji, której oczekuje się w najlepszych restauracjach. Ten przepis to wybawienie, gdy wpadają niespodziewani goście lub gdy po prostu nie masz ochoty stać przy gorącym piekarniku. Potrzebujesz tylko deski do krojenia, noża i talerza, a efekt końcowy wygląda jak wyjęty z kulinarnego magazynu. Połącz go z kieliszkiem schłodzonego białego wina albo lemoniady z miętą, a przeniesiesz się myślami na włoskie wybrzeże. Nie zwlekaj – zrób listę zakupów, sięgnij po najsoczystsze pomidory, a już za kwadrans będziesz delektować się jednym z najprostszych, a zarazem najbardziej satysfakcjonujących dań lata.
- Pomidory umyj, osusz i pokrój w różne kształty: większe pomidory w plastry lub cząstki, koktajlowe na połówki. Różnorodność kształtów i kolorów nie tylko doda uroku, ale także sprawi, że każdy kęs będzie smakował nieco inaczej.
- Cebulę obierz i pokrój w ultra-cienkie piórka. Jeśli obawiasz się zbyt ostrego smaku, zalej piórka zimną wodą z odrobiną soli na 5 minut, a następnie odsącz – cebula stanie się łagodniejsza i chrupiąca.
- Na dużym talerzu lub półmisku rozłóż plastry i cząstki pomidorów naprzemiennie z listkami bazylii. Staraj się, by kolory harmonijnie się przenikały – to zwiększa apetyt już samym widokiem.
- W małej miseczce wymieszaj oliwę z octem balsamicznym, miodem, szczyptą soli i świeżo zmielonym pieprzem. Mieszaj energicznie, aż sos lekką emulsją pokryje łyżeczkę – to znak, że składniki idealnie się połączyły.
- Tuż przed podaniem delikatnie rozerwij burratę na dwie lub cztery części i ułóż ją na środku sałatki, pozwalając, by kremowe wnętrze wypłynęło między pomidory. Posyp wszystko kilkoma ziarenkami grubej soli i ponownie odrobiną pieprzu dla wyraźniejszego aromatu.
- Polej sałatkę przygotowanym dressingiem, wykonując zygzakowate ruchy, aby każdy kawałek warzyw został nim muśnięty. Jeżeli masz oliwę truflową, skrop nią burratę – zaledwie parę kropli przeniesie danie na fine-diningowy poziom.
- Podawaj natychmiast, gdy burrata jest jeszcze chłodna i kontrastuje z soczystością pomidorów. Idealnie smakuje z chrupiącą bagietką, która pochłonie resztki sosu z talerza. Ciesz się letnią świeżością!