Kotlety mielone z wędzonym boczkiem

kardamonovy
Obiad
11.06.2025 13:30
Kotlety mielone z wędzonym boczkiem

Składniki: 500 g łopatki wieprzowej 150 g wędzonego boczku 1 cebula 1 czerstwa kajzerka 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki 1 łyżeczka suszonego czosnku (lub więcej, jeżeli lubicie) 1 łyżka suszonego majeranku 1 jajko sól pieprz olej

➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres: https://kardamonowy.pl/kotlety-mielone-z-wedzonym-boczkiem/
📌 Zobacz powiązany przepis:

🍴 Najsmaczniejsze pod słońcem kotlety mielone z chrupiącym wędzonym boczkiem – obiad, który znika szybciej niż powiesz „smacznego”!

  • Liczba porcji: 4
  • Czas gotowania: 15 min
  • Czas przygotowania: 15 min
  • Szacunkowy koszt: 28 zł

Informacje o wartości odżywczej

  • Kalorie: 450 kcal
  • Białko: 25 g
  • Tłuszcz: 35 g
  • Węglowodany: 10 g
  • Błonnik: 1 g
  • Sód: 680 mg

Składniki

  • 500 g mielonej łopatki wieprzowej
  • 120 g wędzonego boczku (w cienkich plasterkach)
  • 1 średnia cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 bułka kajzerka
  • 100 ml mleka
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka musztardy sarepskiej
  • 1 łyżeczka majeranku
  • ½ łyżeczki słodkiej papryki
  • sól i świeżo mielony pieprz do smaku
  • 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 4 łyżki bułki tartej
  • olej rzepakowy do smażenia

Przepis

Czy jest coś bardziej kuszącego niż zapach świeżo smażonych kotletów mielonych, unoszący się po całym domu i zapowiadający rodzinny, przytulny obiad? Dodajmy do tego chrupiące kawałki wędzonego boczku o intensywnym, dymnym aromacie i mamy przepis na absolutny hit każdej domowej kuchni! Kotlety mielone z wędzonym boczkiem łączą to, co w tradycyjnej polskiej kuchni najlepsze – delikatne, soczyste mięso, mięsistą nutę wędzonki i subtelnie ziołowe akcenty majeranku oraz natki pietruszki. Ta potrawa ma w sobie całą paletę smaków: od subtelnej słodyczy smażonej cebuli, przez lekką ostrość czosnku, aż po intensywną, słoną głębię boczku. Właśnie dlatego nawet niejadek z największym sceptycyzmem uśmiechnie się po pierwszym kęsie, a domownicy będą prosić o dokładkę, zanim zdążysz usiąść do stołu. Co więcej, to danie przygotujesz w zaledwie pół godziny, a większość składników prawdopodobnie masz już pod ręką. Kotlety świetnie smakują zarówno świeżo usmażone, jak i odgrzewane, co czyni je idealnym rozwiązaniem na szybki lunch następnego dnia. Wyobraź sobie, jak rozrywasz widelcem złocistą skórkę, a ze środka wypływa soczyste mięso, w którym migoczą kawałeczki chrupiącego boczku – to czysta, kulinarna przyjemność! Nie czekaj, zaplanuj ten obiad na najbliższy weekend, a przekonasz się, że domowa klasyka w nowym wydaniu potrafi zamienić zwykły posiłek w prawdziwą ucztę. Smacznego!

  • Bułkę kajzerkę pokrój na kawałki i zalej ciepłym mlekiem. Odstaw na 5–7 minut, aż całkowicie wchłonie płyn i zmięknie. Następnie dokładnie ją odciśnij, aby masa mięsna nie była zbyt rzadka.
  • Cebulę obierz i drobno posiekaj. W niewielkiej patelni rozgrzej odrobinę oleju, zeszklij cebulę przez około 3 minuty, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i smaż kolejną minutę, aby uwolnić aromat.
  • Boczek pokrój w bardzo drobną kostkę lub cienkie paseczki. Podsmaż go na suchej patelni, aż stanie się chrupiący i wytopi nadmiar tłuszczu. Przełóż na ręcznik papierowy, żeby odsączyć się z tłuszczu i zachować idealną kruchość.
  • Do dużej miski włóż mięso mielone, dodaj odciśniętą bułkę, podsmażoną cebulę z czosnkiem oraz chrupiący boczek. Wbij jajko, dorzuć musztardę, majeranek, słodką paprykę i natkę pietruszki. Całość dopraw solidną szczyptą soli i pieprzu.
  • Masę dokładnie wyrabiaj przez 3–4 minuty, aż składniki się połączą i mięso nabierze kleistości. Jeśli masa wydaje się zbyt wilgotna, wsyp 1–2 łyżki bułki tartej, aby uzyskać odpowiednią konsystencję.
  • Z wilgotnymi dłońmi formuj równe kotlety o grubości około 1,5 cm. Każdy delikatnie obtocz w bułce tartej, która nada im złocistą, chrupiącą skórkę podczas smażenia.
  • Na dużej patelni rozgrzej cienką warstwę oleju. Smaż kotlety partiami, około 4–5 minut z każdej strony, aż będą głęboko rumiane na zewnątrz, a w środku w pełni dosmażone. Gotowe kotlety odkładaj na krótko na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, by pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
  • Podawaj gorące, najlepiej z puree ziemniaczanym i zasmażanymi buraczkami lub świeżą surówką z kiszonej kapusty. Kotlety zachowają swoją soczystość także na drugi dzień – wystarczy je delikatnie podgrzać w piekarniku.
Zamknij ×