W piątek, 27 września, mieszkańcy Śródmieścia mogą spodziewać się utrudnień w ruchu, spowodowanych protestem organizowanym przez Strajk Ojców. Ojcowie, sprzeciwiający się izolowaniu dzieci po rozwodzie, wyjdą na ulice, aby domagać się równego dostępu dzieci do obojga rodziców.
Dlaczego ojcowie protestują?
Organizatorzy manifestacji wskazują na zaniedbania w polskim prawie rodzinnym, które według nich prowadzą do rozdzielania dzieci od jednego z rodziców, mimo decyzji sądów.
Wieloletnie zaniedbania oraz brak zmian w prawie rodzinnym doprowadziły do strasznych rodzinnych tragedii, niektórzy rodzice pomimo postanowień sądów latami nie widzą swoich dzieci. Arogancja i brak poszanowania Praw Dziecka do obojga rodziców przez państwowe instytucje doprowadzają do tragedii setek tysięcy dzieci w Polsce
– napisali w oświadczeniu. Protestujący chcą zwrócić uwagę na problem alienacji rodzicielskiej, która według nich niszczy więzi między rodzicem a dzieckiem, szczególnie przez wyroki sądów rodzinnych.
Postulaty protestujących
Ojcowie mają kilka konkretnych postulatów. Przede wszystkim domagają się:
- wprowadzenia powszechnej pieczy naprzemiennej, wzorowanej na rozwiązaniach belgijskich,
- surowych kar za nieprzestrzeganie orzeczonych kontaktów z dziećmi,
- reformy prawa rodzinnego,
- skuteczniejszej ochrony więzi z dzieckiem przez wyeliminowanie opieszałości sądów,
- zaprzestania niszczenia więzi rodzinnych przez sądy oraz dyskryminacji ojców,
- wprowadzenie pojęcia alienacji rodzicielskiej do orzecznictwa sądowego.
Trasa przemarszu i możliwe utrudnienia
Protest rozpocznie się o godzinie 11:30 przed Rotundą, na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich. Następnie uczestnicy przejdą ulicami Marszałkowską, Świętokrzyską, Nowym Światem, przez rondo de Gaulle’a, plac Trzech Krzyży, a zakończą manifestację przed Ministerstwem Sprawiedliwości na Alejach Ujazdowskich. Organizatorzy przewidują, że wydarzenie zakończy się około godziny 18:00.
Policja będzie nadzorować przebieg zgromadzenia, a w przypadku konieczności może wyłączyć z ruchu niektóre ulice. Wówczas zmiany dotkną także komunikacji miejskiej, a autobusy mogą zostać skierowane na objazdy.