Pora do przedszkola? "Nie ma mowy! Mój syn ma prawie 4 lata i nigdzie go nie posyłam" [LIST]

Cała rodzina naciska, aby mój syn poszedł w końcu do przedszkola. Szukam coraz to nowszych wymówek, ale oni wciąż nie dają za wygraną. Twierdzą, że działam na niekorzyść synka i robię mu krzywdę tym, że trzymam go w domu...

Rodzina naciska na przedszkole

Odkąd pamiętam, to ciągle słyszałam, że “jak już Kamilek pójdzie do przedszkola” to wszystko się zmieni, odpocznę, wrócę do pracy, a on będzie spędzał czas z rówieśnikami i lepiej będzie się rozwijał. Gdy to usłyszałam to myślałam, że nie ma mowy, żadnego przedszkola nie będzie.

Na początku nie komentowałam tych słów, bo Kamil był jeszcze mały. Przed trzecimi urodzinami dotarło jednak do mnie, że mój mąż i cała rodzina jest przekonana, że poślę go we wrześniu do przedszkola.

Szukałam wymówek, że Kamilek jest jeszcze mały, ja nie muszę wracać od razu do pracy bo mąż dobrze zarabia, że sama lepiej zadbam o jego rozwój.

Wtedy jakoś udało się uspokoić nastroje w rodzinie, ale w tym roku nie wiem, czy dam radę znów postawić na swoim.

“Nie poradzi sobie w szkole i cofnie się w rozwoju”

Zawsze, gdy wspominam o tym, że Kamil nie chodzi do przedszkola (i raczej nie pójdzie), to słyszę, że robię mu tym krzywdę.

Ludzie sądzą, że bez przedszkola dziecko cofnie się w rozwoju, nie rozwinie umiejętności społecznych, nie będzie miał wystarczającego kontaktu z rówieśnikami i ogólnie niczego się nie nauczy.

To tak, jakbym ja sama nie mogła go niczego nauczyć? Do tej pory potrafi wszystko, co powinien prawie czterolatek. 

Koleżanki twierdzą, że jeśli Kamil nie pójdzie do przedszkola, że to potem będę mieć problemy z rekrutacją do zerówki, bo wychowawcy nieprzychylnie patrzą na dzieci, które były w domu.

Inna koleżanka straszy też, że Kamil nie poradzi sobie przez to w szkole, bo przedszkole przygotowuje dzieci na ten etap.

W przedszkolu naprawdę będzie mu lepiej?

Większość osób z mojego otoczenia negatywnie patrzy na to, że Kamil nie chodzi do przedszkola. Wręcz mu współczują. A ja się pytam, w jaki sposób przedszkole lepiej zajmie się moim dzieckiem niż ja, mąż, babcia czy ciocia? Nasza uwaga w stu procentach poświęcona jest jemu, a nie dziesiątce innych dzieci jednocześnie.

Przedszkole nie ma monopolu na opiekę i rozwój kilkuletnich dzieci. Świetnie radzę sobie z tym sama i dopóki mogę (nie muszę pracować) tak zostanie.

Chyba, że jakimś cudem ulegnę presji rodziny, ale w to wątpię. 

Od redakcji:

Jakie są wady i zalety posłania dziecka do przedszkola?

To, czy i w jakim wieku dziecko pójdzie do przedszkola, zależy wyłącznie od decyzji rodziców. Aby ją podjąć, warto najpierw jednak poznać zarówno wady, jak i zalety pobytu dziecka w przedszkolu.

Zalety:

1. Rozwój społeczny: Dziecko uczy się nawiązywania relacji z rówieśnikami i dorosłymi, co pomaga w rozwijaniu umiejętności społecznych.
2. Edukacja wczesnoszkolna: Przedszkole zapewnia stymulujące zajęcia, które przygotowują dziecko do nauki w szkole.
3. Rutyna i dyscyplina: Regularny harmonogram dnia w przedszkolu pomaga dziecku zrozumieć znaczenie rutyny i obowiązków.
4. Rozwój emocjonalny: Dziecko uczy się radzenia sobie z emocjami, rozwiązywania konfliktów i samodzielności.
5. Wsparcie specjalistów: Przedszkole oferuje wsparcie psychologów, logopedów i innych specjalistów w razie potrzeby.

Wady:

1. Stres separacyjny: Rozłąka z rodzicami może być trudna dla niektórych dzieci, zwłaszcza na początku.
2. Ryzyko chorób: Współpraca z innymi dziećmi może zwiększyć ryzyko infekcji i chorób.
3. Różnice w tempie rozwoju: Nie każde dziecko jest gotowe na przedszkole w wieku czterech lat, co może prowadzić do trudności z adaptacją.
4. Koszty: Przedszkola prywatne i dodatkowe zajęcia mogą być kosztowne dla rodziców.
5. Ograniczony czas wolny: Intensywny harmonogram przedszkolny może zmniejszyć czas wolny na spontaniczną zabawę i rodzinne aktywności.

Drogie Czytelniczki i Czytelnicy, jeśli borykacie się z podobnymi dylematami lub innymi problemami, które chcielibyście podzielić się z nami, zachęcamy do napisania na adres [email protected].

Gwarantujemy pełną anonimowość i dyskrecję. Pamiętajcie, że dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami może być pierwszym krokiem do znalezienia odpowiedzi i wsparcia. Jesteśmy tu dla Was, by słuchać, doradzać i inspirować.