Data pogrzebu Tomasza Komendy została już ustalona. Brat zmarłego wyjawił jego ostatnią wolę. O co prosił przed śmiercią?
Zmarł w otoczeniu najbliższych
Przypomnijmy, że Tomasz Komenda zmagał się z nowotworem płuc. Mężczyzna zmarł 21 lutego 2024 roku. Brat pana Tomasza poinformował, że zmarł on w domu, otoczony bliskimi osobami. Nie chciał przebywać w szpitalu. Można przypuszczać, że znalazłby w nim podobieństwa z więzieniem.
„Leczę się, jestem na chemii, włosy już mi odrosły. Żyję, z tym że był rak, teraz nie ma, ale nie wiadomo, czy znowu nie wróci. Do operacji się nie nadawał. Ciężko mam. Ciekawe, kiedy zrzucę w końcu ten krzyż, już należałoby mi się trochę spokoju – przekazywał w wywiadzie z dziennikarką "Gazety Wyborczej" w 2023 roku. Była to jego ostatnia medialna wypowiedź.
Ostatnia wola Tomasza Komendy
Brat zmarłego – pan Gerard udzielił wywiadu dla salon24.pl, w którym poinformował, że pogrzeb odbędzie się 26 lutego 2024 roku na Psim Polu niedaleko Wrocławia.
Wyjawił także, że mężczyzna miał prośbę związaną z pochówkiem. Prosił, aby na jego pogrzebie nie pojawiały się media. Mężczyzna nie chciał, aby ktoś czerpał zysk z tego wydarzenia. Tomasz Komenda chciał uniknąć kolejnej porcji cierpienia dla rodziny. Bliscy zmarłego proszą o uszanowanie jego ostatniej woli.
Historia Tomasza Komendy
Przypomnijmy, że Tomasz Komenda został skazany za gwałt i morderstwo. Wyrok zapadł w 2004 roku. Dodatkowe śledztwo wykazało, że mężczyzna nie dokonał zbrodni i został uniewinniony w 2018 roku. Pan Tomasz wywalczył w sądzie odszkodowanie i zadośćuczynienie w wysokości 13 milionów złotych.
Po wyjściu z więzienia mężczyzna związał się a Anną Walter, z którą ma dziecko. Para jednak rozstała się.
Najpoważniejsza choroba onkologiczna
Nowotwór płuc jest jedną z najpoważniejszych chorób onkologicznych na świecie, charakteryzując się wysoką śmiertelnością. Jego niebezpieczeństwo wynika przede wszystkim z późnego wykrywania, co często skutkuje zaawansowanym stadium choroby w momencie diagnozy.
Wiele przypadków nowotworu płuc jest związanych z paleniem tytoniu, choć choroba ta może dotknąć również osoby niepalące, na skutek ekspozycji na czynniki rakotwórcze, takie jak azbest, radon czy zanieczyszczenie powietrza.
Leczenie nowotworu płuc jest skomplikowane i często wymaga zastosowania kombinacji terapii, w tym chirurgii, radioterapii oraz chemioterapii. Mimo postępów w diagnostyce i terapii, wskaźniki przeżywalności pozostają niskie, co podkreśla potrzebę wczesnego wykrywania oraz badań nad nowymi metodami leczenia.
Wysoka śmiertelność związana z nowotworem płuc jest również powiązana z agresywnością tej choroby i tendencją do przerzutów co utrudnia efektywne leczenie.