Technologiczna rewolucja we włoskich restauracjach dzieje się na naszych oczach. W 2024 roku aż 70 procent lokali ma już wykorzystywać sztuczną inteligencję w codziennym funkcjonowaniu restauracji. Pierwsze roboty serwujące posiłki klientom trafiły do włoskich restauracji już w 2019 roku.
Sztuczna inteligencja przejmuje włoskie restauracje
Sztuczna inteligencja została doskonale sprawdza się w wielu branżach, w tym branży gastronomicznej. Nowa technologia pozwala na przyjmowanie zamówień od stolika, obsługę klienta, rezerwację, a nawet pomoc kelnerom na sali oraz na kuchni.
Z raportu “Gastronomia i technologia” wynika, że w tym roku aż 70 procent włoskich restauracji będzie w pewnym stopniu korzystać w swoich lokalach ze sztucznej inteligencji.
Co ciekawe, takie rozwiązania rzeczywiście pozwalają zaoszczędzić pracę ludzi. Przytoczono wyniki sondażu, według których połowa restauratorów uważa, że te najnowsze narzędzia pozwalają zaoszczędzić 20 godzin pracy załogi tygodniowo.
Humanoidalne roboty dostarczają zamówienia do stolików
Najbardziej spektakularne wykorzystanie sztucznej inteligencji w restauracjach polega na wykorzystywaniu humanoidalnych robotów.
Pierwszy raz pojawiły się one we Włoszech w 2019 roku. Dwa roboty trafiły do baru w Rapallo koło Genui. Ich zadania były jasno określone.
Gran Caff Rapallo - liguryjska restauracja słynąca z częstych odwiedzin przez pisarzy takich jak Ernest Hemingway czy Eugenio Montale, przyjęła na testy dwóch automatycznych kelnerów. Gości w restauracji obsłuży biało-czerwony lub biało-niebieski robot Xiao Ai ubrany w fartuch, szelki oraz opaskę na szyję.
Zamówienie przy stoliku zbierał kelner, jednak to roboty dostarczały jedzenie klientom. Mówią klientom: "Oto wasze zamówienie", życzą smacznego i proszą ich, by zdjęli talerze oraz napoje z tacy, a następnie dotknęli ich dłoni. Dzięki temu wiedzą, że posiłek został dostarczony i mogą odjechać.
Roboty mają przy tym serwetki, fartuszki i tace. Co więcej, gdy ktoś z gości ma urodziny, roboty mogą nawet zaśpiewać piosenkę urodzinową w momencie przywiezienia do stołu tortu.
"Roboty są formą rozrywki. Prawdopodobnie jesteśmy pierwszymi we Włoszech, z pewnością pierwszymi w Ligurii, którzy używają do obsługi robotów". Musi być jasne, że nikogo nie zwolnimy. Nikt nie zostanie zastąpiony przez roboty" - powiedział Gabriele Hu, właściciel Gran Caff w Rapallo.