Przepis
A oto co nam potrzeba na całą blachę.
dwie szklanki płatków typu crunchy bez cukru
pół szklanki płatków owsianych
szklankę orzechów włoskich
małe opakowanie płatków migdałowych
6 suszonych moreli
garść jagód Goi
garść rodzynek
trochę sezamu
ciut słonecznika
dropsy gorzkiej czekolady
i szczerze co tam wam tylko pod rękę podejdzie może być pestka dyni, ulubione orzeszki, żurawina bądź inne suszone owoce co lubisz wrzucasz
pół szklanki miodu
masło 100 g ( ja dodałam 50/50 z orzechowym)
5 łyżek brązowego cukru ( co prawda dałam jedną i może dlatego wyszły dość miękkie )
Szaleństwo tego dania polega na tym by stworzyć bazę z płatków i dodać do nich co lubimy. Tak wiec wszystkie składniki suche ładujemy do miski. Orzechy wcześniej siekamy, morele tniemy w mniejsze kawałki. W garnuszku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier i miód. Podgrzewamy z 2 min aż składniki dokładnie się połączą, potem jeszcze 7-8 na maleńkim ogniu. Dodajemy do miski. Mieszamy bardzo dokładnie łyżką. Powstałą masę wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Przykrywamy górę papierem i układamy na niej książki, encyklopedie, albumy, lektury.. byle ciężkie. Po 3h wkładamy, już bez literatury do lodówki na noc. Następnego dnia dzielimy na porcje i trzymamy w lodówce. Niestety nie wiem ile są w stanie poleżeć, bo u mnie zniknęły błyskawicznie.
Polecam, Smacznego :)