W minionym roku ponad 388 tys. osób z orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji – dostawało, co miesiąc pieniądze z ZUS. Dodatek przyznawany jest od 1.10.2019. nadal jednak wiele problemów stwarza rozróżnienie pojęć niepełnosprawności i niezdolności do samodzielnej egzystencji.
W 2022 roku 388 300 osób dostawało dodatek (2021 - 387 400) . Wypłaty pochłonęły 2 152 416 500 zł. Średnia kwota comiesięcznej wypłaty to 461,96 zł (2021- 455 zł).
- Wśród osób, które dostają świadczenie uzupełniające dominują te w wieku 80 lat i więcej. Osoby te stanowią 29,5 proc wszystkich otrzymujących dodatkowe „500+”, w tym mężczyźni to 13,4 proc. i kobiety 40,0 proc. Tak duża różnica jest efektem tego, że panie żyją statystycznie dłużej niż panowie.
- Wśród osób poniżej 19 roku życia przeważają mężczyźni: 2 proc., kobiety, 0,7 proc.
- Wśród wszystkich osób, które dostają świadczenie uzupełniające przeważają panie, które stanowią 60,6 proc. wszystkich otrzymujących dodatek, panowie 39,4 proc.
- Średni wiek (w latach) osób, które dostają dodatek wynosi 63,1 lat, w tym mężczyźni 53,9 i kobiety 69,2 lata.
Niepełnosprawność i niezdolność do samodzielnej egzystencji są nie tylko mylone, ale i traktowane, jako mające to samo znaczenie. Tymczasem różnice są dosyć istotne i warto je poznać zanim złożymy wniosek, o 500+ czyli o dodatek, o którym potocznie mówi się, jako o „500+ dla niepełnosprawnych”.
- To nie stopień niepełnosprawności decyduje o jego przyznaniu. Niezdolność do samodzielnej egzystencji przyznaje się osobie, która nie tylko, że nie może pracować, ale potrzebuje pomocy drugiej osoby w najprostszych czynnościach życiowych – mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – A to oznacza, że opiekun musi nie tylko zrobić zakupy i przygotować jedzenie, ale też nakarmić swojego podopiecznego – dodaje.
Rzeczniczka wyjaśnia, że osoba, którą uznaje się za niezdolną do samodzielnej egzystencji to m.in. taka, która wymaga pomocy opiekuna także w codziennej higienie, poruszaniu się, w prowadzeniu gospodarstwa domowego, w procesie leczenia, rehabilitacji, edukacji oraz praktycznie wszystkich kontaktach z otoczeniem zewnętrznym. Krótko mówiąc osoba niezdolna do samodzielnej egzystencji jest całkowicie zależna od osób, które się nią opiekują.
Orzeczenia o niezdolności do samodzielnej egzystencji wydają tylko lekarze orzecznicy ZUS. Inaczej jest w przypadku orzeczeń o niepełnosprawności i jej stopniu, które wydają zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności a nie ZUS.
- Wiele osób, które przychodzą do nas pyta o to czy fakt, iż mają przyznany określony stopień niepełnosprawności daje im gwarancję dostania 500+ i są bardzo rozczarowane, gdy dowiadują się, że to nie wystarczy – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis. – Dlatego jeszcze raz powtarzam, że aby otrzymać świadczenie uzupełniające, czyli. tzw. „500+”, należy posiadać ważne orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji, które jest wydane przez lekarza orzecznika ZUS. Przyznany „poza ZUS-em” stopień niepełnosprawności nie uprawnia do otrzymania dodatku, bo o tym czy go dostaniemy decyduje lekarz orzecznik ZUS – podkreśla.
O dodatek mogą wystąpić osoby, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji, i które dostają emeryturę, rentę lub inne świadczenie finansowane ze środków publicznych, których łączna wysokość brutto nie przekracza 2157,80 zł.
Przy ustalaniu kwoty 2157,80 zł ZUS nie bierze pod uwagę kwoty renty rodzinnej przyznanej dziecku, które stało się całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolne do pracy przed ukończeniem 16 roku życia lub w czasie nauki w szkole przed ukończeniem 25 roku życia.
Jeśli osoba starająca się o dodatek dostaje już emeryturę, rentę lub inne świadczenie finansowane ze środków publicznych i łączna kwota brutto tych świadczeń wynosi więcej niż 1657,80 zł, a nie przekracza 2157,80 zł, wysokość świadczenia uzupełniającego będzie niższa niż 500 zł.
Więcej informacji: