Oszuści prześcigają się w tworzeniu coraz to nowszych sposobów na pozbawienie nas pieniędzy. Tym razem pewna kobieta z Katowic padła ofiarą oszustwa na “łazienka plus”. Poznaj szczegóły.
Oszustwo na “dofinansowanie remontu łazienki”
Historię mieszkanki Katowic opisała dziennikarka RMF FM Anna Kropaczek. Do kobiety miała zadzwonić osoba, która oferowała jej skorzystanie z nowego programu “łazienka plus”.
Oszust twierdził, że kobieta może otrzymać dofinansowanie do remontu łazienki w wysokości 4,5 tysiąca zł. Warunkiem otrzymania pieniędzy była jednak wizyta rozmówcy w domu kobiety, na którą usilnie próbował się z nią umówić.
Dzwoniący mężczyzna nalegał na wizytę w domu kobiety. Zapewniał, że aby dofinansowanie zostało jej przyznane, musi jedynie zobaczyć, w jakim stanie jest łazienka.
"Dzwoniący mężczyzna stwierdził, że aby wniosek mógł zostać pozytywnie rozpatrzony, musi przyjść na wizytę i osobiście zobaczyć stan łazienki" - informuje śląska policja.
Na szczęście kobieta zachowała czujność i szybko stwierdziła w rozmowie, że nie ma żadnego projektu “łazienka plus”. Postanowiła się rozłączyć i natychmiast powiadomić policję o próbie oszustwa.
"Oszuści cały czas modyfikują swoje metody i poszukują nowych sposobów, aby wprowadzić w błąd i ukraść oszczędności całego życia" - ostrzega Komenda Miejska Policji w Katowicach.
Coraz dziwniejsze metody oszustów
Policja radzi zachować czujność. Oszuści prześcigają się w coraz to nowszych metodach wyłudzeń, kradzieży danych i pieniędzy.
Jakiś czas temu pisaliśmy o “oszustwie na wynajem mieszkania”.
Polega ono na tym, że przestępcy przeszukują popularne platformy do umieszczania ofert wynajmu mieszkania i kontaktują się z właścicielem udając zainteresowanych.
Po krótkiej rozmowie zaczynają opowiadać o tym, że ich dziecko ma poważne alergie i jest uczulone na niektóre środki czystości.
Wtedy wysyłają nam załącznik z listą środków czystości, na które uczulone jest dziecko.
Pobranie tego załącznika skutkuje pobraniem złośliwego oprogramowania Vidar Stealer, który wykrada z urządzenia dane logowania i hasła do różnych portali, w tym do naszych kont bankowych.
