Przed nami okres wakacyjny. Wybierając się w podróż samolotem warto pamiętać o najnowszych zasadach dotyczących bagażu podręcznego. Dzięki temu unikniemy problemów na lotnisku, a także konieczności dopłaty sporej sumy pieniędzy.
Bagaż podręczny - zasady popularnych przewoźników
Wielu z was zapewne pamięta czasy, gdy bagaż podręczny można było wziąć ze sobą na pokład samolotu, a opłata za niego wynosiła niewiele.
Teraz jednak zasady zmieniły się u wielu znanych przewoźników. W większości popularnych linii lotniczych ceny bagażu podręcznego o wadze 10 kg znacznie wzrosły i nie zawsze jest też możliwość wniesienia go na pokład samolotu.
Bagaż podręczny - Ryanair
Obecnie na pokład Ryanaira można zabrać bezpłatnie jedynie małą walizkę, mieszczącą się pod siedzeniem. Może mieć ona wielkość maksymalnie 40x20x25 cm.
Jeśli chcemy wziąć ze sobą do samolotu większy bagaż podręczny, musimy sporo dopłacić i wykupić pierwszeństwo wejścia na pokład.
Większy bagaż może ważyć maksymalnie 10 kg i mieć 55x40x20 cm. Umieszczamy go w luku nad siedzeniami.
"Pierwszeństwo wejścia i dwie sztuki bagażu podręcznego kosztują od 8 euro/funtów do 22 euro/funtów i można je zakupić przy wstępnej rezerwacji lotu lub do 40 minut przed odlotem zaplanowanego lotu poprzez naszą aplikację" — czytamy na ryanair.com.
Bagaż podręczny - WizzAir
W WizzAir panują podobne zasady. Bezpłatnie do samolotu możesz wciąż jedynie niewielki bagaż, mieszczący się pod siedzeniem, o wymiarach 40x30x20 cm.
Jeśli chcemy wziąć ze sobą nieco większy bagaż, maksymalnie 10 kg, o wymiarach 55x40x23 cm, to najpierw musimy wykupić usługę Wizz PRIORITY. Ile taka usługa kosztuje?
“Od 24,36 zł do 292,36 zł w przypadku zakupu online lub przez telecentrum Wizz Air; 146 zł w przypadku zakupu na lotnisku" — czytamy na stronie przewoźnika.
easyJet
W tych liniach lotniczych na pokład można bezpłatnie zabrać jedną małą torbę podręczną o wymiarach 45 cm x 36 cm x 20 cm (wraz z uchwytami lub kółkami). Taki niewielki bagaż może jednak ważyć maksymalnie 15 kg, więc więcej, niż w przypadku Ryanaira i WizzAir.
Większe walizki potraktowane zostaną jako bagaż rejestrowany, za który trzeba będzie zapłacić.