Szokujący wzrost mandatów dla pieszych! Czy to dopiero początek?

Justyna
Prawo
02.05.2023 9:44
Szokujący wzrost mandatów dla pieszych! Czy to dopiero początek?

Liczba osób ukaranych za korzystanie z telefonu na przejściach dla pieszych rośnie w szybkim tempie. Pomimo tego, wciąż nie brakuje pieszych, którzy nieobecni, zamyśleni i skupieni wzrokiem wyłącznie na ekranie telefonu przekraczają ulicę. Co za to grozi?

Kary dla pieszych

Przepisy dotyczące funkcjonującego obecnie Prawa o ruchu drogowym są nieustannie zaostrzane. Od września 2022 roku pieszemu korzystającemu z telefonu czy urządzenia elektronicznego na przejściu grozi mandat w wysokości 300 zł.

Liczba mandatów rośnie

Z policyjnych statystyk wynika, że w 2022 roku funkcjonariusze ukarali 4112 pieszych za korzystanie z telefonu podczas przechodzenia przez jezdnię. Natomiast według najnowszych danych Komendy Głównej Policji, od stycznia do połowy kwietnia 2023 roku funkcjonariusze przyłapali już 2265 takich osób. W analogicznym okresie rok wcześniej ta liczba wynosiła 1152, zatem teraz wzrosła o niemal 100%.

Najnowsze statystyki komentował Mikołaj Krupiński, rzecznik prasowy Instytutu Transportu Samochodowego:

„Telefony komórkowe są częścią naszego krajobrazu, są już stałym elementem naszego funkcjonowania, natomiast niestety część kierowców oraz część pieszych korzysta z telefonów komórkowych, kiedy są aktywni w ruchu drogowym. Nie jest tajemnicą, że to w naturalny sposób potęguje ryzyko zdarzeń drogowych, natomiast o ile kierowcy wydają się być tutaj trochę bardziej zdyscyplinowani, tak patrząc na statystyki policyjne z 2022 roku i z tego roku, to pokazuje, że mamy problem”.

Prawdziwa skala problemu

Policjanci zwracają jednak uwagę, że powyższe dane nie oddają prawdziwej skali problemu. Zdaniem Krupińskiego to wręcz tylko „wierzchołek góry lodowej", bowiem mundurowi wyłapują jedynie najbardziej jaskrawe przypadki nieuważnego przechodzenia po pasach. Dodał:

Fizycznie nie da się postawić funkcjonariusza na każdym przejściu, na każdym skrzyżowaniu, tylko w stolicy mamy około 4 tysięcy przejść dla pieszych. Fakt, że w ubiegłorocznej nowelizacji kodeksu drogowego pojawiła się sankcja w wysokości 300 złotych za wchodzenie na przejście dla pieszych, jednocześnie będąc skoncentrowanym na telefonie, czyli nie obserwując tego, co się dzieje dookoła, nie dbając o bezpieczeństwo, to teraz policja jest w stanie te dane zbierać”.

Czy Waszym zdaniem kary dla pieszych powinny zostać zaostrzone?