Małżeństwo Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego dobiegło końca w burzliwy sposób. Do tej pory aktorka nie komentowała rozstania. Jednak teraz na swoim Instagramie wyjawiła, jak tak naprawdę wyglądają jej relacje z Królikowskim.
Małżeństwo aktorskiej pary
Związek Opozdy i Królikowskiego od samego początku był burzliwy. Kiedy jednak wyszło na jaw, że para ponownie jest razem, niedługo później w mediach pojawiła się wiadomość o ich ślubie. Stanęli na ślubnym kobiercu w sierpniu zeszłego roku, a w lutym 2022 roku przywitali na świecie swoją pierwszą pociechę.
Sielanka jednak nie trwała długo. W mediach niedługo później pojawiły się pierwsze informacje o rozstaniu Opozdy i Królikowskiego. Następnie wyszło na jaw, że to aktor zostawił ciężarną wówczas żonę dla kochanki.
„Coś we mnie pękło”
Dotychczas obydwoje nie zabierali głosu w tej sprawie, teraz jednak na Instagramie aktorki pojawiło się zaskakujące oświadczenie, w którym wyznała, jak tak naprawdę wyglądają jej relacje z ojcem Vincenta.
Po tym, jak na jednym z portali pojawił się artykuł na temat odwołanego chrztu syna Joanny Opozdy, aktorka postanowiła wyjawić całą prawdę. Na swoim profilu udostępniła wiadomości, które wymieniała z rodziną Królikowskiego, a teraz wydała poruszające oświadczenie. Jak czytamy, Joanna była zastraszana przez kobietę, z którą związał się Antoni Królikowski. Wszystko działo się jeszcze przed przyjściem na świat synka Asi i Antka. Jak wyznała:
„Teraz mówię o tym wszystkim, bo po tym jak musiałam odwołać chrzest coś we mnie pękło”
Szokujące fakty
Okazuje się, że Królikowski porzucił ciężarną żonę 10 dni przed porodem. Na dowód swoich słów Joanna pokazała również wiadomości, które wymieniali między sobą Królikowski z kochanką. Jak również czytamy w oświadczeniu, do tej pory aktor nie płaci alimentów.
Dariusz Opozda także wydał oświadczenie w sprawie. Podkreślił, że Antek Królikowski nie zaprosił go na chrzest wnuka, poza tym sam nie był zainteresowany udziałem w uroczystości.
Myślicie, że Antoni Królikowski postanowi przemilczeć szokujące doniesienia, czy również zdecyduje się zabrać głos w tej sprawie?