Ruch lotniczy w Szwajcarii został całkowicie wstrzymany. Przyczyną okazała się poważna awaria systemu komputerowego, która doprowadziła do odwołania wylotów i przylotów. Problemy techniczne pojawiły się w środę rano. Ruch nad Szwajcarią jednak powoli zostaje przywracany.
“Z powodu awarii komputerowego systemu kontroli lotów, Szwajcaria zamknęła przestrzeń powietrzną” – podaje Reuters.
Agencja Reuters poinformowała, że z przyczyn technicznych niebo nad Szwajcarią zostało zamknięte w środę (15 czerwca) rano. Całe zamieszanie zostało spowodowane przez awarię systemu Skyguide, który odpowiada za monitorowanie i zarządzanie szwajcarską przestrzenią powietrzną. Ruch lotniczy musiał zostać więc wstrzymany ze względów bezpieczeństwa, jak tłumaczy operator.
Nie podano konkretnych czynników, które doprowadziły do awarii oraz informacji, na czym ta awaria polega. Skyguide oświadczył jednak, że żałuje, że musiało dojść do tak poważnych problemów technicznych oraz problemów, które z tego powodu wynikły dla podróżujących. Zapewniono też, że cały czas trwają prace nad poprawą systemu.
Samoloty mające przylecieć do Szwajcarii zostały tymczasowo przekierowane na lotnisko w Mediolanie, Lyonie i Wiedniu. Natomiast loty wychodzące zostały całkowicie odwołanie.
Usterka została naprawiona
Początkowo loty miały być wstrzymane do godziny 11:00. Udało się jednak wcześniej pożegnać niektóre problemy i ruch "powoli jest wznawiany".
"Szwajcarski dostawca usług nawigacji lotniczej Skyguide doświadczył awarii technicznej we wczesnych godzinach porannych, dlatego szwajcarska przestrzeń powietrzna została zamknięta dla ruchu ze względów bezpieczeństwa" – przekazano w oświadczeniu w środę rano.
Początkowo informowano, że problemy potrwają do godz. 11, jednak usterkę udało się naprawić wcześniej i przed godz. 9 genewskie lotnisko przekazało, że ruch "powoli jest wznawiany".