Nie raz w lodówce natkniemy się na spleśniałego pomidora. Zamiast go wyrzucać, można znaleźć dla niego zastosowanie! Jakie? Odpowiadamy!
Marnowanie żywności
Dziś na świece marnuje się wiele żywności. Jest to plaga naszych czasów, kiedy to mamy wszystkiego pod dostatkiem i po prostu tego nie przejadamy. Niektóre produkty po prostu się psują, a innych nie jesteśmy w stanie zjeść, dlatego najczęściej trafiają one do kosza. Takie marnotrawstwo nie jest dobre ani dla naszej planety, ani dla naszego portfela. Należy więc jak najszybciej to zmienić.
Pleść na produkcie
Niektóre produkty pomimo przechowywania ich w lodówce, tracą swoją „ważność” i zaczyna pojawiać się na nich pleść. Niektórzy odkrawają spleśniałą część, a resztę normalnie konsumują. Taki sposób postępowania nie jest dobry, ponieważ w całym produkcie rozwinęły się już strzępki grzybki, a nalot pojawia się tylko w niektórych miejscach. Cały produkt jest już zainfekowany i nie należy go spożywać. Szczególnie produktu bogate w wodę, takie jak ogórek, pomidor czy dżem powinny być od razu wyrzucane, gdy tylko pojawi się na nich pleśń.
Spleśniały pomidor
W przypadku spleśniałego pomidora można jednak go „uratować” przed wyrzuceniem. Zamiast lądować w koszu, może znaleźć się w doniczce. Takie rozwiązanie jest przede wszystkim ekologiczne oraz pozwala na uprawianie własnych pomidorów. Dzięki temu nic się nie zmarnuje, a co więcej możemy spróbować swoich sił w ogrodnictwie.
Uprawa pomidorów
Aby rozpocząć uprawę ze spleśniałego pomidora, należy pokroić go na plasterki lub wyciągnąć z niego same nasiona. Następnie należy umieścić je na nawilżonej ziemi lub na początek na wilgotnej wacie. Aby z nasion wykiełkowały pomidory, należy zapewnić im słoneczne, ciepłe i wilgotne miejsce. Takie nasiona należy również często podlewać, aby miały zawsze wilgotną ziemię. Najlepszym czasem na wykorzystanie spleśniałego pomidora w ten sposób jest przełom marca i kwietnia, ponieważ wtedy nasiona zdążą wykiełkować i będzie można cieszyć się świeżymi pomidorami jeszcze w tym samym roku.
Przesadzanie do ogródka
Roślinki pomidorów należy przesadzić do ogródka, dopiero gdy na dworze zrobi się ciepło. Najlepiej jest to zrobić, gdy nocą temperatura nie będzie spadać poniżej 14 stopni Celsjusza. Do tego czasu należy trzymać je w domu i ewentualne na dzień można wynosić na dwór, lecz na noc muszą wrócić do pomieszczenia. Podczas przesadzania do ogródka, najlepiej jest, aby każdy kiełek został posadzony osobno, aby później miał miejsce do dalszego rozwoju. w ten sposób można ekologicznie wykorzystać spleśniałego pomidora, który normalnie trafiłby do kosza.
