Chleb za 10 złotych? Przed nami fala podwyżek

Patrycja
Newsy
16.03.2022 11:33
Chleb za 10 złotych? Przed nami fala podwyżek

Skutki wojny w Ukrainie zaczynają być coraz bardziej odczuwalne w cenach surowców. Już teraz nastąpił gwałtowny wzrost cen paliw, a za kilka tygodni odczujemy podwyżki cen żywności. Możliwe, że za bochenek chleba zapłacimy nawet 10 złotych!

Chleb za 10 złotych? To możliwe!

W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" Sławomir Butka, prezes Stowarzyszenia Rzemieślników Piekarnictwa RP, ostrzega że już za kilka tygodni za bochenek chleba przyjdzie nam płacić nawet 10 złotych.

Butka wyjaśnia: „Za kilogram mąki trzeba już zapłacić 2,6 zł, o 30 proc. więcej niż przed miesiącem. To oznacza, że skutki wojny zaczynają być widoczne w cenach surowców”.

Zdjęcie Chleb za 10 złotych? Przed nami fala podwyżek #1

Nie tylko chleb zdrożeje!

Podwyżki cen odczujemy także w innych kategoriach żywności. Przede wszystkim tam, gdzie podstawowym surowcem jest zboże, którego ceny aktualnie osiągają rekordy. Ceny zboża będą miały również przełożenie na ceny wyrobów mleczarskich.

W górę pójdą ceny tłuszczów roślinnych. Wszystko przez to, że Ukraina odpowiada za połowę globalnego eksportu oleju rzepakowego i jest znaczącym dostawcą soi.

Ekonomiści szacują, że zdrożeje także mięso, przede wszystkim wieprzowina, ale także i drób. W górę pójdą też ceny jajek, na które popyt znacząco się zwiększy.

Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności ostrzega, że w najbliższym czasie „czekają nas dużo większe podwyżki od tych, z którymi dziś mamy do czynienia”.

GUS podał dane o inflacji za luty 2022

GUS podał, że inflacja w Polsce w lutym tego roku wyniosła 8,5%. Nastąpił spadek w porównaniu ze styczniem, co było związane z wprowadzeniem Tarczy Antyinflacyjnej. Zmniejszenie VAT na żywność i na paliwa chwilowo obniżyło ceny.

Jednak ekonomiści uważają, że to cisza przed burzą. Według nich inflacja już niebawem jeszcze bardziej przyspieszy, a ceny usług i towarów znacząco wzrosną. Związane jest to z wojną w Ukrainie. Od 24 lutego ceny na rynkach światowych zaczęły gwałtownie piąć się górę. Najdalej za miesiąc odczujemy tego efekty!

Już w marcu inflacja może przekroczyć 10%. Analitycy uważają, że dwucyfrowy wzrost na pewno wystąpi w kwietniu.