Kukiz o hejcie pod swoim adresem. Odwołuje wizyty w mediach!

Agnieszka
Newsy
13.08.2021 10:28
Kukiz o hejcie pod swoim adresem. Odwołuje wizyty w mediach!

 W środę w Sejmie została uchwalona nowelizacja ustawy o mediach. Zdaniem wielu, głównym celem tej ustawy jest uniemożliwienie stacji TVN nadawania swoich programów w Polsce. Do przyjęcia nowelizacji ustawy przyczyniły się między innymi głosy posłów Kukiz15, w tym samego Pawła Kukiza. Jak zareagował na fale hejtu pod jego adresem?

Zamieszanie podczas głosowania

Zanim ustawa została przyjęta większością głosów, złożono wniosek o odroczenie posiedzenia. Sejm przyjął ten wniosek. Jednak potem doszło do ponownego głosowania nad wnioskiem o odroczenie z powodu błędu formalnego. W drugim głosowaniu, które odbyło się zaledwie godzinie po pierwszym, Paweł Kukiz i kilku jego posłów zagłosowało inaczej, niż chwilę wcześniej.

Wniosek o odroczenie posiedzenia został więc odrzucony, a nowelizacja ustawy o mediach przyjęta większością głosów.

Hejt pod adresem Pawła Kukiza

Po tych wydarzeniach media zaczęły rozpisywać się o tym, że to wina Kukiza i tego, że on i jego posłowie zmienili zdanie i zagłosowali najpierw za odroczeniem, a po chwili przeciwko. Pod jego adresem padło wiele gorzkich słów, nawet od osób takich jak Kuba Wojewódzki, Majdan, Agata Młynarska czy Dorota Szelągowska.

Jak donoszą wirtualnemedia.pl, Paweł Kuki odwołał swoje wszystkie wywiady. Miał wystąpić między innymi w TVN24. Jednak zażądał przeprosin.

- Dodam, że w czwartek zaprosiła mnie też telewizja TVN24, chcieli umówić się na wywiad. Odpisałem, że zgodzę się pod warunkiem, gdy publicznie mnie przeproszą za swój wczorajszy "news", jakobym miał żądać stanowiska wicemarszałka za głosowanie. Już mi nie odpisali - przekazał.

- Ogólnie to hejt od „piewców miłości i tolerancji” mam znacznie większy, niż Paweł Adamowicz, a portale i ... TVN, który tak bardzo śmierć Adamowicza przeżywał, ten hejt podkręcają - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Paweł Kukiz. 

Kukiz odwołał też zaproszenie do Polsat News. Zamiast niego pojawił się inny poseł, Jarosław Sachajko. Poseł przyznał, że całe zamieszanie z głosowaniem było jego winą i za nie przeprasza.

- To była nasza pomyłka, za którą przepraszam - powiedział. - Ona się nie powinna zdarzyć - dodał.

 

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną