Niewiele trzeba, żeby klasyczny obiad zmienić w inne, zdrowsze danie. Wystarczy poddać je lekkiemu tuningowi. Poniżej zestaw pięciu przepisów na lekko podkręcone, klasyczne dania. Przygotowując je stosowaliśmy swoją ulubioną metodę, czyli używania tych samych, lub podobnych składników w różnych daniach. Tym razem było to tak, że w poniedziałek zrobiliśmy masę z mięsa i kaszy gryczanej i podzieliliśmy na dwie części: jedną zamroziliśmy i przydała się w czwartek do faszerowanych pulpetów. Do drugiej dodaliśmy tartej cukini. Pure z poniedziałku zmiksowaliśmy ugotowanym brokułem (połową główki) i następnego dnia spożytkowaliśmy w zapiekance pasterskim. Druga połowa głowy brokuła znalazła zastosowanie w czwartek, przekształcając się w brokułowy ryż. W trzech daniach znalazły się pieczarki: w zapiekance pasterskiej, pulpetach i chili con carne. Dzięki temu zużyliśmy je wszystkie i nie zalegają w lodówce.