Gorąco polecam! SKŁADNIKI 300 g mielonego mięsa wołowego (łata lub łopatka) 150 g boczku wieprzowego 50 g marchwi 50 g łodygi selera 30 g cebuli 300 g passaty pomidorowej 100 ml białego wytrawnego wina (w temperaturze pokojowej) 100 ml tłustego mleka (w temperaturze pokojowej) oliwa z oliwek sól, pieprz PRZYGOTOWANIE Boczek kroimy w drobną kostkę. Na początku sos może wydawać się za mało przyprawiony, a po 3 godzinach gotowania, gdy smaki połączą się ze sobą, sos może być przyprawiony aż zanadto. W przypadku pytań dot. przepisu możecie skontaktować się ze mną na FB lub na IG, lub zostawić je w komentarzu. Na ten sam tłuszcz wrzucamy warzywa (marchew, cebulę i seler), które dusimy ok. 20-30 minut na średnim ogniu, aż warzywa całkowicie zmiękną, a woda wyparuje. Jak każdy klasyczny przepis istnieją różne wersje ragù, np. neapolitańska z dodatkiem całych kawałków mięsa i wiele odmian, np. z dodatkiem kiełbasy, bez pomidorów, ze śmietaną czy bez mleka. Po ponad 2 godzinach, do gotującego się ragù stopniowo wlewamy mleko, mieszamy i gotujemy kolejne 30 minut, aż sos całkowicie wchłonie mleko. Wskazówki: Jeśli sos boloński będziemy podawać z makaronem, mięso mielimy tylko raz, aby w sosie były wyczuwalne grubsze kawałki mięsa. Do przygotowania sosu najlepiej użyć passaty pomidorowej lub koncentratu, a nie świeżych pomidorów, które w czasie gotowania uwalniają zbyt dużo wody. Gotujący się sos przykrywamy i na małym ogniu gotujemy ok. 2,5 godziny, mieszając od czasu do czasu. Na patelnię wrzucamy mielone mięso i gotujemy na dużym ogniu, aż mięso będzie dobrze zarumienione. W wielu włoskich domach, również w rodzinnym domu mojego Męża, istnieje powiedzenie: Jest niedziela, musi byc ragù. Na dużym ogniu smażymy ok. 10-15 minut, aż boczek wypuści tłuszcz i skwarki zaczną nabierać koloru. W razie potrzeby, gdy sos będzie za suchy, dodajemy odrobinę gorącej wody lub bulionu. Przepis, którym się z Wami podzielę, jest oryginalną recepturą zgłoszoną 17 października 1982 r. w Izbie Handlowej Bolonii przez Delegację Włoskiej Akademii Kulinarnej. Boczek wymaga dużego ognia, ponieważ musi się skarmelizować, warzywa dusimy do miękkości na średnim ogniu. W dużym i szerokim garnku rozgrzewamy 1-2 łyżki oliwy z oliwek, wrzucamy boczek. W czasie smażenia często mieszamy boczek, uważając, aby się nie przypalił. Na Instagramie czeka na Was również filmik z przepisem krok po kroku.