Przepisy z udziałem ciasta francuskiego zwykle są dość szybkie w wykonaniu, ale jest tu jeden warunek – musimy mieć je już mieć w domowej spiżarni, bo samodzielne jego przygotowanie jest dość czasochłonne, ale wcale nie trudne i tym wpisem pragnę obalić ten mit! 😉 Gdy nie mam tyle czasu, to ciasto chłodzę w zamrażarce po kolejnych etapach wałkowania, a na sam koniec daję mu szansę na spokojne schłodzenie w lodówce. Aby je przygotować, ważny jest odpowiedni sposób wałkowania i składania ciasta, który poprzedza się chłodzeniem ciasta i tak naprawdę w tym jest cała trudność. Jeżeli proces wałkowania dzielimy sobie na dwa dni, to ciasto należy ogrzać po nocy w lodówce przez co najmniej kwadrans w temperaturze pokojowej. Ale spokojnie, nie ma w tym nic skomplikowanego i biorąc pod uwagę obecne ograniczenia, to wałkowanie ciasta przez pół dnia może być nie lada rozrywką. Zbyt ciepła masa sprawi, że masło będzie wypływać bokami, zbyt zimna utrudni nam wałkowanie i spowoduje, że grudki masła będą się zbierać nierównomiernie w różnych miejscach i przebijać ciasto, niszcząc warstwy. Dlatego bardzo ważna jest tutaj zarówno temperatura otoczenia (nie polecam przygotowywania ciasta francuskiego latem), jak i wyczucie, kiedy jest ten właściwy moment, aby przystąpić do pracy. Obecnie kojarzę tylko jedną firmę w Polsce, która sprzedaje ciasto francuskie, zawierające tylko 4 składniki, czyli tak, jak powinno być. Tour double wymaga od nas takiego samego sposobu rozwałkowania, ale dwa przeciwległe boki ciasta składamy do środka, a następnie całość składamy jeszcze raz na pół, tworząc 4 warstwy. W pierwszym wypadku (tour simple) ciasto rozwałkowujemy na długość trzy razy większą niż szerokość i składamy jak list do koperty. Ciasto francuskie ze sklepowych półek zamiast masła zawiera zwykle tłuszcz palmowy i inne tłuszcze utwardzane, już regulatorach kwasowości i emulgatorach nawet nie wspominając… 😉 Jeżeli zamierzamy przechowywać je długo, to do wody można dodać łyżeczkę octu, aby nam z czasem nie zmieniło koloru na szary. W tym przepisie podałem Wam standardowe proporcje na 2-3 arkusze już rozwałkowanego ciasta. 😉 Czym jest w ogóle ciasto francuskie?
