Przemysław Czarnek, minister Edukacji i Nauki od początku zajęcia tego stanowiska wywołuje kontrowersje. W mediach często przytaczane były jego wypowiedzi dotyczące między innymi kobiet, osób LGBT, niedawnych protestów, czy nauczycieli i uczniów biorących w nich udział.
Już na początku listopada Czarnek wysłał do Uczelni w Białymstoku (UwB) pismo, w sprawie wykładowczyni biorącej udział w Strajku Kobiet. Minister poinformował, że otrzymał skargę, z której wynika, że owa wykładowczyni brała udział “w nielegalnych manifestacjach na terenie Białegostoku i wykrzykuje wulgarne hasła typu: wy********* i łamie prawo".
W związku z tą skargą, minister Czarnek zwrócił się do władz uczelni "o pilne zbadanie powyższej sprawy, podjęcie niezbędnych działań oraz przekazanie stosownych wyjaśnień".
Uczelnia skargę zbadała przez Uczelnię - skarga jest bezzasadna
Uniwersytet w Białymstoku potwierdził, że otrzymał pismo od Czarnka. Jak wynika z wypowiedzi, sprawa została zbadana i uznano, że skarga dotycząca wykładowczyni jest bezzasadna.
"Z rozeznania władz uczelni wynika, że zarzuty stawiane w skardze są bezzasadne. Nie ma więc podstaw do podejmowania jakichkolwiek dalszych kroków" - powiedziała rzecznika uczelni Katarzyna Dziedzik.
Kontrowersyjne wypowiedzi ministra edukacji
Jedna z najgłośniejszych wypowiedzi ministra edukacji dotyczy kobiet. Według niego kobieta powinna rodzić dzieci, siedzieć w domu i czekać na “niewiernego męża”.
“Znajdźcie państwo przykłady, w których mężczyzna zachowuje się jak ostatni wariat, przychodzi w nocy do domu pijany, zdradza gdzieś "na bokach" swoją żonę, nie dba o tą rodzinę. Ale kobieta wychowuję tą dwójkę dzieci, przyjmuje jeszcze tego męża z nadzieją, że on się nawróci po jakimś czasie - i wielokrotnie się nawraca, wraca do normalnych swoich funkcji.
Już mocno sponiewierany przez życie, już widać po twarzy jego, że jest strasznie sponiewierany, ale wraca, nawraca się. Trzyma tą rodzinę kobieta i wyprowadza ją na prostą.
A znajdźcie mi państwo przykłady odwrotne i ile znacie takich przykładów - że to kobieta zachowuje się jak wariat, wraca w nocy pijana, zdradza męża, nie zajmuje się w ogóle dziećmi, a to mężczyzna trzyma tę rodzinę w dłoni, czeka aż ta małżonka wróci. Ja takich nie znam. Bo kobieta ma mieć tę właśnie funkcję - kreowania tego ogniska domowego.” mówił Czarnek w swoim wykładzie -