Miniony rok szkolny znacząco różnił się od tych poprzednich. Z powodu koronawirusa szkoły zostały zamknięte, przez co dzieci od kwietnia musiały „przejść” na naukę zdalną. Było to wielkie wyzwanie zarówno dla szkół oraz kadry nauczycieli, jak i dzieci i rodziców. Po zamknięciu odgórnym szkół, dzieci już do nich nie wróciły, chyba że po odbiór świadectw. Pod znakiem zapytania stanął przyszły rok szkolny. Nie było wiadomo czy dzieci powrócą do szkoły oraz, czy nadal będzie kontynuowane zdalne nauczanie. Jest jedna opinia ministra edukacji na ten temat.
Obowiązek ciąży na dyrektorach
Minister edukacji wyraził chęć, aby dzieci jednak powróciły od września do szkoły. Nie ma jak na razie głównych wytycznych dla szkół w związku z powrotem uczniów do klas, jednak rząd pracuje nad odpowiednimi zasadami, które miałby to ułatwić przy zachowaniu środków bezpieczeństwa. Jak na razie wiadomo tylko, że jeśli w szkole pojawiłoby się ognisko epidemii, wtedy dyrektor mógłby wysłać uczniów na naukę zdalną lub nie. W podjęciu tej trudnej decyzji będzie pomagał mu kurator oraz sanepid. Dla dyrektorów będzie to trudne zadanie, ponieważ jesień to również czas chorób takich jak grypa czy przeziębienie, które na początku ciężko odróżnić od koronawirusa. Jak na razie rząd nie planuje wprowadzenia limitu uczniów w klasach czy organizowaniu zajęć szkolnych w systemie zmianowym.
Nauczanie zdalne
Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad przepisami, które miałyby pomóc szkołom w przejściu na nauczanie zdalne. Powrót do elektronicznego nauczania miałby nastąpić w przypadku wykrycia w szkole przypadków zachorowań na koronawirusa. Rząd pracuje nad wprowadzeniem odpowiednich narzędzi online, które pomogłyby usystematyzować pracę nauczycieli podczas zdalnego nauczania.
Światowy problem
Problem z powrotem dzieci do szkół dotyka wiele krajów, a do rozpoczęcia nowego roku szkolnego pozostał jeszcze ponad miesiąc. Przed wakacjami dzieci wróciły do klas między innymi we Francji czy Danii przy zastosowaniu odpowiednich środków bezpieczeństwa i zasad sanitarnych. Do powrotu normalnego funkcjonowania szkół przygotowują się również Niemcy i Hiszpania. Z problemem odpowiedzialnego powrotu dzieci do szkół borykają się równie Stany Zjednoczone. W tym kraju sytuacja jednak jak o wiele bardziej trudna, ponieważ liczba zakażonych znów rośnie tam z dnia na dzień. Prezydent Donald Trump chce, aby dzieci powróciły we wrześniu do szkół, jednak nadal nie określono, jak miałoby to wyglądać i nie przedstawiono zarysów tego przedsięwzięcia.