Jest pikantna, doskonale grzeje a najlepsze, że bardzo szybko stawia na nogi w czasie przeziębienia😃👍 Składniki: 500-600 g drobiowej porcji rosołowej (mogą być też udka, skrzydełka, szyjki) 2 listki laurowe 2 ziela angielskie 2 marchewki kawałek selera korzeń pietruszki ½ szklanki zielonej soczewicy 1 większa cebula 4 ząbki czosnku 300-400 g mielonego mięsa 90 g koncentratu pomidorowego 3 łyżki oleju 1 łyżeczka pieprzu cayenne (ewentualnie 1,5 łyżeczki ostrej papryki) 1 łyżeczka słodkiej papryki mielonej 1 łyżeczka curry 1 łyżeczka cynamonu 1-2 łyżeczki majeranku sól Mięso drobiowe opłucz, włóż do rondla, zalej do pełna zimną wodą i zagotuj. Po ugotowaniu wywaru mięso drobiowe możesz oddzielić od kości i zamrozić do wykorzystania w innym dniu lub przeznaczyć na przygotowanie np. pasztetu lub kotletów. Jeśli ma zadziałać wspomagająco w czasie choroby (przeziębienia, infekcji dróg oddechowych, grypy), polecam zjedzenie porcji gorącej zupy w łóżku i zakrycie się kołdrą aż po brodę. Nie szkodzą na zdrowie, ale wyławia się je, by zupa nie była mętna (klarowna zupa ma ładniejszy wygląd). Przygotowanie jest bardzo proste, choć trochę czasochłonne – najpierw należy zrobić wywar drobiowy, a na nim przyrządzić mięsną zupę z warzywami i rozgrzewającymi przyprawami😉 Gdy się podsmaży (czyli straci surową barwę), dodaj 200 ml wody, przecier pomidorowy, czosnek przeciśnięty przez praskę oraz przyprawy (pieprz, paprykę, curry, cynamon i łyżeczkę soli). 😉 Szumowiny (szumy, burzyny) to ścięte drobiny białka z gotowanych składników gromadzące się na powierzchni zupy. Następnie dodaj listki laurowe oraz ziele angielskie – gotuj na minimalnym ogniu przez godzinę. Początkowo była to jedynie zupa na winie przygotowana z tego, co miałam w kuchni. Łyżką cedzakową zbierz szumowiny, które będą zbierać się na powierzchni. W tym czasie na dużej patelni rozgrzej olej, wrzuć posiekaną cebulę i zeszklij.
