W czasie gdy technologia poszła do przodu, Wi-Fi staje się podstawowym
wyposażeniem domu. Najczęściej są one już wyposażone w szerokopasmowe dojście do Internetu. W XXI wieku, nikt nie wyobraża już sobie życia bez światłowodu i szybkiego WiFi.
Dziś do Internetu można podłączyć wiele sprzętów AGD i RTV domowego użytku takich jak piekarnik, lodówka, pralka, laptop czy telewizor. Obecnie do Internetu można podłączyć prawie wszystko. Wiąże się to z wygodą użytkowania ale również z rozwojem technologii. Częstym problemem jednak nie jest dostęp do Internetu, a jego zasięg w domowym zaciszu.
Nieodpowiednie miejsce
Zazwyczaj miejscem routera w domu jest jakiś kąt, skąd nie za bardzo go widać.Często jest to róg dwóch ścian i to stamtąd rozsyłany jest sygnał. Nie jest to jednak optymalne miejsce dla takiego typu urządzeń. W bardziej nowoczesnych mieszkaniach wszystkie sprzęty takie jak lodówka, piekarnik czy zmywarka są już zabudowane. Tak samo dzieje się z routerem, który zazwyczaj chcemy ukryć, aby nie rzucał się w oczy.
Co zrobić, aby zwiększyć zasięg?
Aby poszerzyć zasięg sygnału i zmniejszyć jego dekoncentrację, należy od strony jednej ze ścian (najlepiej tej, która jest graniczna i przez którą sygnał nie musi przechodzić) postawić kawałek kartonu, który będzie obłożony folią aluminiową. Folia ta musi być na gładko rozłożona na kartonie. Dzięki temu fale WiFi będą się odbijać i rozchodzić w przeciwnym kierunku, czyli do wnętrza mieszkania. Innym sposobem jest również w miarę możliwość zmiana usytuowania routera. Możliwe, że z innego miejsca sygnał będzie napotykał mniej przeszkód i rozchodził się lepiej.