Składniki: 500 g mąki bezglutenowej (ja użyłam gotowego miksu, ale koleżanki mi podpowiadają, że może to być domowa mieszanka mąk bezglutenowych) 7 żółtek jaj 2 pełne łyżeczki proszku do pieczenia (bezglutenowego) szczypta soli śmietana do nadania odpowiedniej konsystencji ciasta (w oryginalnym przepisie jogurt sojowy) 3/4 łyżki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią lub pół łyżki esencji waniliowej 1 płaska łyżka octu np. jabłkowego (można pominąć) około 1 litr oleju do smażenia cukier puder do posypania faworków (chrustu) Przygotowanie: Przygotowujemy większą miskę. Gotowe faworki najlepiej zostawić na chwilę na blacie, tak na 8-10 minut i dopiero potem zacząć je smażyć na rozgrzanym oleju. W poszukiwaniu przepisu na bezglutenowy chrust trafiłam na stronę ZaplanujZdrowie.pl , gdzie znalazłam wiele ciekawych inspiracji na bezglutenowe smakołyki. Karnawałowe faworki (chrust) bezglutenowe Jako, że mamy karnawał i kocham faworki (chrust) nie mogło ich zabraknąć na moim ostatnim spotkaniu ze znajomymi. Na tyle pysznie, że moje koleżanki już zamówiły na kolejne spotkanie porcję faworków (a nawet dwie ;)). P.s. Tym razem, ze względu na dwie koleżanki będące na diecie bezglutenowej, musiałam sięgnąć po inny przepis. Tu znajdą coś i weganie, wegetarianie, osoby będące na diecie dr Dąbrowskiej, na diecie bez laktozy, paleo itd. Następnie każdy taki placek kroimy na paski, a te na pół. Ocet w cieście sprawia, że faworki nie chłoną tak mocno tłuszczu, w tradycyjnym przepisie zamiast octu występuje np. spirytus. Jak u Was się mówi na ten karnawałowy smakołyk – faworki czy chrust? Smacznego *na podstawie przepisu z https://zaplanujzdrowie.pl z moimi małymi zmianami Następnie odsączamy na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu i posypujemy (dość obficie) cukrem pudrem. Faworki smażymy partiami na złoto z obu stron. Bardzo ciekawe miejsce do którego na pewno jeszcze nie raz zajrzę po inspirację. Ciasto powinno być delikatne i elastyczne, coś jak ciasto na pierogi. Ale… jak się okazuje proszek sprawił, że chrust stał się bardziej “puszysty, lepiej wyrósł.