Zdecydowanie polecam. 700-800 g karkówki 2 czerwone papryki 1 duża marchewka (ok. 200 g) 3-4 cebule 1/2 puszki fasolki czerwonej 1 – 1 i 1/2 szkl. ketchupu 2 łyżki brązowego cukru 3-4 łyżki białego octu winnego 1 łyżka sosu sojowego 1 łyżka mąki mielona papryka ostra sól, pieprz Cebulę kroimy w piórka. Smażymy aż do lekkiego przyrumienienia (jeśli mięso puści soki, smażymy aż do ich całkowitego odparowania). Cóż tu dużo pisać, uwielbiam takie dania, które choć nasyciły, chciałoby się dalej jeść, bo są tak dobre. Obraną marchewkę kroimy w słupki (na tzw zapałkę). Na koniec dodajemy osączoną i dokładnie opłukaną pod bieżącą wodą czerwoną fasolę. Umyte, osuszone ręcznikiem papierowym mięso kroimy w kostkę. Dusimy całość na małym ogniu, pod przykryciem, przez około 30 minut. Passatę pomidorową łączymy z ketchupem, brązowym cukrem, octem, sosem sojowym oraz mąką. Pozbawione gniazd nasiennych papryki kroimy na paseczki.