Znana wokalistka od wielu lat walczy z nadprogramowymi kilogramami, które akurat u niej szczególnie chętnie umiejscawiają się w okolicy brzucha i talii. Wygląda na to, że Beata Kozidrak w końcu wygrała walkę ze zbędnym tłuszczykiem, w czym pomogła jej specjalna dieta. Poznajcie sekret metamorfozy gwiazdy.
Pięćdziesięciodziewięcioletnia piosenkarka od dawna nie wyglądała aż tak seksownie! Jak się okazuje, za jej wizerunkowym sukcesem stoi nie tyle dbanie o urodę, co kwestie zdrowotne. Pani Beata choruje na nadciśnienie. W związku z tym odpowiednia dieta to przymus, a jej wpływ na figurę jest dodatkowym plusem. Blondwłosa gwiazda estrady ograniczyła spożycie kalorii do 1500 dziennie, co jest dość dużym wyzwaniem... Opracowana przez profesjonalistę dieta pomaga Kozidrak przetrwać napady głodu, bo podjadanie między posiłkami jest surowo zabronione.
Była liderka "Bajmu" może za to w nieograniczonych ilościach pić wodę. W jej zawodzie to dość trudne, ale Pani Beata musi jeść posiłki o konkretnych porach - zdaniem jej dietetyka to w tym tkwi klucz do sukcesu, czyli zgrabnego ciała i mnóstwa energii. Spożywanie posiłków codziennie o tej samej godzinie gwarantuje przyspieszenie metabolizmu. Wynika to z tego, że organizm przestaje magazynować kalorie na wszelki wypadek, bo może znowu nie doczeka się obiadu. Stałe posiłki to pewna utrata wagi. Dodatkowo piosenkarka nie unika aktywności fizycznej. Jak przyznała w wywiadzie dla "Plotka", "Ćwiczę, bo tego wymaga praca na scenie. Zazwyczaj półtorej godziny spędzam w swoim domowym studiu fitness".
Dzięki aktywności fizycznej Pani Beata może sobie od czasu do czasu pozwolić na małe odstępstwo od diety, bo zaraz spali nadprogramowe kalorie. Jej jesiennym przysmakiem są... śledzie. Nie je za to zbyt wielu słodyczy, które bardzo tuczą. Dietetyk nauczył ją jeść duże śniadanie, dzięki któremu ma mnóstwo energii na wiele godzin.
Nie każdego stać na prywatnego dietetyka, ale warto zastosować się do zasad wprowadzonych przez Beatę Kozidrak. Dobra dieta to porządne śniadanie, stałe godziny posiłków, picie dużej ilości wody i unikanie podjadania przekąsek między ustalonymi porami jedzenia. Patrząc na najnowsze zdjęcia gwiazdy trudno nie zgodzić się, że to działa!
