80 procent dzieci na to choruje, to już prawdziwa epidemia

Elżbieta
Zdrowie
17.09.2019 18:16
80 procent dzieci na to choruje, to już prawdziwa epidemia

12 września przypada Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej, szkoły z tej okazji zapewniają klasom przeglądy dentystyczne. W tym roku z datą 12.09.2019 wiąże się również uchwalenie nowej ustawy o opiece zdrowotnej uczniów.

Zdjęcie 80 procent dzieci na to choruje, to już prawdziwa epidemia #1

Próchnica w Polsce

W Polsce 80 procent dzieci posiada próchnicę, to przerażające liczby. Być może ustawa pomoże w zbieganiu takiego poziomu choroby. Światowa Federacja Dentystyczna zakłada, że w 2020 roku w Europie dopuszczalny procent dzieci chorych na próchnicę będzie wynosił 20 procent. Czy sprostamy tym założeniom? W tym momencie proporcje w Polsce są odwrócone.

Skąd takie liczby?

O takie wyniki można by posądzić rodziców. Fundują oni dzieciom dietę bogatą w cukier, rzadko zabierają pociechy do dentysty i nie dbają o ich higienę jamy ustnej. Przez takie działania 90 procent siedmiolatków w Polsce ma próchnicę.

Nieświadomi rodzice

W rozmowie z Newsweekiem prof. Marzena Dominiczak, prezydentka Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego opowiada o błędnych przekonaniach rodziców, na temat tego, że mleczaków nie trzeba leczyć.

Do tego Rodzice nieświadomie przekazują dzieciom swoje choroby przyzębienia. Oblizując smoczki, łyżeczki, przeżuwając za nich pokarm.

W ankiecie przeprowadzonej przez Ministerstwo Zdrowia zapytano rodziców o sposób mycia zębów dzieci. Odpowiedzi były zaskakujące. Okazuje się, że niektórzy uważają zjedzenie jabłka za umycie zębów. To absurdalne, tym bardziej że jabłko samo w sobie zawiera cukier, po którym trzeba umyć zęby.

Zdjęcie 80 procent dzieci na to choruje, to już prawdziwa epidemia #2

Nowa ustawa

Ustawa ma pomóc w walce z próchnicą, jednak niektóre jej zapisy można interpretować dowolnie. Prezydentka PTS twierdzi, że trzeba ujednoznacznić kilka procedur. Z ustawy np. wynika, że szkoła nie musi mieć własnego gabinetu dentystycznego, a wystarczy, że podpisze umowę z najbliższą placówką. Do tego, aby dziecko mogło skorzystać ze szkolnego dentysty, potrzebna jest zgoda rodziców. Profesor Marzena Dominiczak twierdzi, że procedury są zbyt skomplikowane.

Profilaktyka jest lepsza niż leczenie

Specjaliści twierdzą, że pierwsza wizyta u dentysty powinna odbyć się już w wieku 2 lat. Powinniśmy też przekonywać nasze dzieci do stomatologa, budzić dobre skojarzenia oraz przykładać dużo uwagi do higieny jamy ustnej pociech.

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną