Krem maślany na bezie szwajcarskiej: 3 białka (z jajek wielkości L) 175 g drobnego cukru 250 g miękkiego masła barwniki spożywcze: żółty, zielony, czarny W metalowej misce np. od robota kuchennego umieścić białka i cukier. Składniki (tortownica o średnicy 18 cm): 5 jajek (dużych – wielkość L) 200 g cukru najlepiej drobnego 150 g mąki pszennej tortowej 50 g mąki ziemniaczanej Jajka (całe) ubić z cukrem do uzyskania jasnej, puszystej masy (powinna bardzo zwiększyć objętość, długość ubijania zależy od naszego miksera). Krem Rafaello: 250 g śmietanki kokosowej (otrzymanej ze schłodzonego mleczka kokosowego min. 80%) 200 g białej czekolady 350 g dobrze schłodzonego mascarpone 90 g wiórków kokosowych 30 g płatków migdałów, posiekanych Schłodzone mleczko kokosowe otworzyć, odlać wodę, łyżką wyjąć gęstą śmietankę, przełożyć do rondelka. Ostudzony biszkopt pokroić na 3 blaty, nasączyć wodą wymieszaną z sokiem z cytryny, uważając z ilością, aby nie zatopić biszkoptu. 2 łyżki cukru trzcinowego 3 i 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej + 4 łyżki wody 2/3 malin umieścić w rondelku, zasypać cukrem i podgrzewać na małym ogniu. Krem podzielić na 3 porcje – największa z barwnikiem zielonym, średnia z żółtym i mała do barwnika czarnego. Miskę umieścić na garnku z małą ilością wrzącej wody (gotować wodę na małym ogniu). Gdy puszczą sok i zaczną się rozpadać, dodać pozostałe maliny, wymieszać (w przypadku mrożonych malin podgrzewać do czasu, aż dodane maliny zmiękną). Kolejnego dnia przełożyć schłodzoną czekoladową masę wraz z zimnym serkiem mascarpone do misy miksera i ubić na gęsty krem. Tort kryje w sobie lekkie malinowo-kokosowe wnętrze, a dekoracja nie wymaga zaawansowanych umiejętności, więc nawet dzieci mogą spróbować swoich sił, ponieważ jak zostałam poinstruowana Loyd powinien być niedbale zamaskowany : D Gdy całość się się zagotuje, zmniejszyć ogień i dodać rozpuszczoną w wodzie mąkę ziemniaczaną. Do gotowego kremu stopniowo dodawać w małej ilości wybrany barwnik i miksować do momentu połączenia się składników i uzyskania odpowiedniego koloru. Przed dekoracją wyciągnąć tort z lodówki kilka minut wcześniej, aby się ocieplił. Po chwili masa zrobi się luźniejsza i będzie wyglądała na zwarzoną, ale tak ma być. Podgrzać na małym ogniu, uważając, aby się nie zagotowała. Zdjąć z ognia i chwilę przestudzić, a następnie ubić mikserem, zaczynając od wolnych i stopniowo zwiększając obroty. Gotowa masa będzie gęsta i zimna, może to potrwać nawet do 15 minut w zależności od miksera. Tak przygotowany tort schłodzić przez kilka godzin w lodówce, aby naturalnie osiadł.